Nałęcz sceptycznie o propozycjach SLD
Tomasz Nałęcz z Socjaldemokracji Polskiej z rezerwą mówi o nowych propozycjach SLD. Sojusz proponuje SDPL i Unii Pracy wystawienia wspólnego kandydata na prezydenta i jednej listy wyborczej lewicy.
Wicemarszałek Sejmu powiedział, że odpowiedzi udzieli Sojuszowi zarząd Socjademokracji. Dodał jednak, że wystawienie wspólnego kandydata na prezydenta będzie raczej trudne. Podkreślił, że SdPl ma już swojego kandydata na prezydenta - Marka Borowskiego.
Pytany o szanse na stworzenie jednej listy wyborczej lewicy w wyborach parlamentych Nałęcz powiedział, że to zależy od postawy SLD. Dodał, że warunkiem jedności na lewicy jest jej wiarygodność. Nie da się jednością zastąpić wiarygodności - podkreślił.
Z apelem do SdPL i Unię Pracy o podjęcie rozmów o wystawieniu wspólnego kandydata na prezydenta i o wspólnym starcie w wyborach parlamentarnych wystąpił przewodniczący SLD Józef Oleksy. Według Oleksego, rozmowy powinny zostać podjete najpóźniej do 9 kwietnia bez warunków wstępnych i po wyzbyciu się wzajemnych uprzedzeń.