Nakło. Tragiczny wypadek na DK10. Nie żyje 14-latka

Wypadek wydarzył się na krajowej "dziesiątce" w Nakle nad Notecią w nocy z soboty na niedzielę. Za kierownicą osobowego audi siedziała 20-latka.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że młoda kobieta kierująca audi nie zastosowała się do znaków stop i wjechała na obwodnicę Nakła wprost pod nadjeżdżającego tira - poinformowała w rozmowie z Wirtualną Polską Justyna Andrzejewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią.

Policjantka przekazała, że mimo reanimacji nie udało się uratować życia 14-letniej pasażerki audi. 20-letnia kierująca została ranna. Natychmiast przewieziono ją do szpitala w Bydgoszczy.

Zobacz też: Budżet UE. Prof. Marcin Matczak: odetchnąłem z ulgą

50-letni kierowcy tira nic się nie stało. Siła zderzenia była tak duża, że ciężarówka wywróciła się, a na jezdnię i pobocze wysypał się przewożony ładunek.

To nawóz w granulacie, który trzeba było usunąć. Przed południem w sobotę miejscu wypadku nadal występowały utrudnienia.

Dokładne przyczyny i okoliczności wyjaśnia policja z Nakła pod nadzorem prokuratora. Na miejscu pracowali policyjni technicy.

To nie był jedyny wypadek na początku tego weekendu na polskich drogach. Pod Bytowem na Kaszubach z trasy wypadł tir, którego kierowca okazał się być pijany.

W Tarnowie bus uderzył w drzewo - kierowca został ranny. GDDKiA ostrzega kierowców przed mgłą i deszczem.