Największe osiągnięcia Colina Powella
Odchodzący ze stanowiska sekretarza stanu USA Colin Powell zaliczył do największych osiągnięć swego urzędowania rozszerzenie NATO, poprawę stosunków z Chinami, Rosją, Indiami i Pakistanem, globalną walkę z terroryzmem oraz podwojenie nakładów na pomoc dla zagranicy.
W pożegnalnym wystąpieniu do współpracowników Powell tylko krótko nawiązał do Iraku mówiąc o obaleniu "despotycznych reżimów" w tym kraju oraz w Afganistanie.
Ustępujący sekretarz stanu pożegnał się też telefonicznie z szefami dyplomacji wielu państw, m.in. Francji, Niemiec i Rosji.
Powell był żegnany przez kilkuset urzędników Departamentu Stanu, którzy zgromadzeni w głównym holu, zgotowali mu wielominutową, gorącą owację.
Byliście moimi żołnierzami. Chociaż odchodzę, nigdy was nie opuszczę. Będę zawsze członkiem tej wspaniałej rodziny - mówił wyraźnie wzruszony Powell, który jest emerytowanym generałem.
Na odchodnym Powell otrzymał w prezencie fotel, którego używał podczas posiedzeń gabinetu w Białym Domu.
Powell był bardzo lubiany przez podwładnych. Przyczyna jest prosta - pierwszego dnia w Departamencie obiecał, że będzie dowódcą i wywiązał się z tej obietnicy. Przywrócił dumę zdemoralizowanej kadrze, która czuła się lekceważona i pomijana, wobec której stosowano grupowe zwolnienia i redukcje budżetu - powiedział prezes Amerykańskiego Stowarzyszenia Służby Zagranicznej John Limbert.