Najstarsza złodziejka choinki ma 90 lat. "Darmowe" drzewko kusi, a może słono kosztować

Choinkę wycinała mając gips na ręku. Została skrupulatnie sfotografowana przez sąsiada, który zdjęcia złodziejki przesłał straży leśnej. Staruszka zaprzeczała, że to ona, mimo wyraźnie widocznego białego elementu na ręce i charakterystycznego ubioru. Najstarsza złodziejka choinki ma dziewięćdziesiąt lat. Nielegalne wycinanie drzew bożonarodzeniowych to wciąż problem, z którym walczą leśnicy.

Najstarsza złodziejka choinki ma 90 lat. "Darmowe" drzewko kusi, a może słono kosztować
Źródło zdjęć: © East News

16.12.2019 | aktual.: 16.12.2019 16:53

Chcą mieć świeżą choinkę i za nią nie płacić. Tak tłumaczą się złodzieje choinek, którzy nielegalnie wycinają je w lasach. Kilka lat wstecz na takiej kradzieży przyłapano w Gdańsku... dziewięćdziesięciolatkę.

- Do posterunku straży leśnej zgłosił się człowiek, który przedstawił serię zdjęć obrazujących kradzież choinki - opowiada Zbigniew Klawikowski, komendant posterunku straży leśnej z Nadleśnictwa Gdańsk. Z fotografii wynikało, że sprawczynią jest jego dziewięćdziesięcioletnia sąsiadka. - Staruszka tłumaczyła, że to nie ona jest na tym zdjęciu mimo tego, że gips na ręku, ubrania i charakterystyczne drzwi domu wskazywały na to, że kompletnie mija się z prawdą - dodaje komendant. Ostatecznie przyznała się do kradzieży. Został na nią nałożony mandat karny w wysokości ceny choinki.

Staruszkę spotkała delikatna kara. Za kradzież drzewka można otrzymać mandat w wysokości nawet do 5 tys. zł, karę aresztu od 5 do 30 dni lub miesiąc ograniczenia wolności.

W lasach w całej Polsce wciąż dochodzi do nielegalnej wycinki drzewek bożonarodzeniowych. - Dzięki wspólnym akcjom straży leśnej, straży granicznej i policji udało się zminimalizować występowanie tego procederu - mówi WP Zbigniew Klawikowski, komendant posterunku straży leśnej z Nadleśnictwa Gdańsk. Sprzymierzeńcem, jak mówi komendant jest postęp technologiczny. - Dzięki foto pułapkom możemy monitorować las, co poskutkowało wzrostem wykrywalności kradzieży choinek - dodaje Klawikowski.

Pod okiem specjalistów

Leśnicy zachęcają do kupna drzewek wycinanych pod ich pilnym okiem. - To akcja "Choinkobranie". Podczas tego wydarzenia każdy może przyjść i za drobną opłatą, legalnie wyciąć wymarzoną świeżą choinkę - mówi Klawikowski. Akcja jest prowadzona we wszystkich regionalnych dyrekcjach Lasów Państwowych. Drzewka można nabyć już za kilkadziesiąt złotych.

Należy pamiętać, aby wziąć ze sobą narzędzie do wycięcia drzewka - siekierkę czy piłę do drewna. W razie problemów leśnicy pomogą wyciąć i zapakować wybraną choinkę. Cena drzewka pokrywa koszty jego hodowli. Jeśli jest już wycięte, zawiera też cenę pozyskania go i transportu z lasu. Mają one maksymalnie 7-8 lat i osiągają wysokość do 3,5 metra.

"Drzewka świerkowe pozyskuje się z planowanych przez leśników przerzedzeń wykonywanych jako cięcia pielęgnacyjne oraz ze specjalnych powierzchni, czyli plantacji choinkowych, od początku zakładanych z przeznaczeniem na sprzedaż drzewek" - informują Lasy Państwowe. To miejsca w lesie, na których nie mogą rosnąć inne, wysokie drzewa.

Leśnicy podkreślają też, że naturalna choinka jest bardziej ekologiczna niż jej plastikowy odpowiednik. "Po ich wycięciu korzenie pozostają w glebie, wzbogacając ją w próchnicę. Po świętach drzewko można wykorzystać jako składnik kompostu, ściółkę pod rośliny, drewno opałowe albo – jeśli kupiliśmy drzewko w doniczce – posadzić wiosną w ogródku" - radzą leśnicy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Zobacz także
Komentarze (170)