PolitykaNajnowszy sondaż IBRiS dla WP. Ekspert: "To nie czas na pójście pod prąd"

Najnowszy sondaż IBRiS dla WP. Ekspert: "To nie czas na pójście pod prąd"

Koronawirus w Polsce. Najnowszy sondaż IBRiS dla WP pokazuje, że Polacy chcą się zdyscyplinować i podporządkować rygorom narzucanym przez polityków w związku z pandemią. - To dobrze świadczy o społeczeństwie - uważa ekspert.

Koronawirus w Polsce
Koronawirus w Polsce
Źródło zdjęć: © East News | East News
Michał Wróblewski

28.12.2020 | aktual.: 03.03.2022 00:45

Od poniedziałku 28 grudnia w kraju zaczynają obowiązywać nowe obostrzenia. Polacy w sondażu IBRiS przeprowadzonym na zlecenie WP wypowiedzieli się o tym, czy zamierzają się do nich zastosować. Chodzi m.in. o Sylwestra.

Okazuje się, że aż 77,2 proc. badanych zamierza przestrzegać w pełni zasad nowych obostrzeń. 16,3 proc. zastosuje się do nich, ale "tylko częściowo". 3,4 proc. nie będzie przestrzegać nowych obostrzeń "w ogóle".

- Osobiście cieszę się z tych wyników. To dowód na to, że społeczeństwo w zdecydowanej większości ma świadomość, iż tylko solidarność pozwoli nam szybko unormować sytuacje. To nie czas na pójście pod prąd i eksponowanie swojej antysystemowości - mówi Wirtualnej Polsce dr Bartłomiej Machnik, dyrektor Instytutu Badawczego Collegium Humanum.

Ekspert zauważa, że rządzący zmienili ostatnio przekaz na mniej stanowczy. Warto zacytować tu premiera Morawieckiego, który stwierdził w niedzielę 27 grudnia, że "rząd nie wprowadza w Sylwestra godziny policyjnej, bo w tym celu trzeba by wprowadzić stan wyjątkowy, apeluje jedynie o nieprzemieszczanie się i nieużywanie fajerwerków".

- Rząd ewidentnie zmiękczył przekaz, szczególnie w kontekście wątpliwości prawnych dotyczących przemieszczania się. Potencjalne mandaty i ich uchylanie przez sądy mogłyby nie wyglądać wizerunkowo pozytywnie dla rządu - uważa dr Bartłomiej Machnik.

Najnowszy sondaż. Nowe obostrzenia

Jak wynika z sondażu dla WP, wprowadzone w poniedziałek zasady chcą potraktować liberalniej osoby w wieku 18-29 lat. W tej grupie 52 proc. zamierza stosować się do zasad w pełni, ale aż 42 proc. wskazało, że zrobi to "częściowo"

Bardziej zdyscyplinowane w tej kwestii są osoby wierzące i regularnie praktykujące - wśród nich 83 proc. chce całkowicie przestrzegać nowych obostrzeń. Wśród niewierzących i niepraktykujących jest to grupa 63 proc. osób.

Badanie przeprowadzono na 1100 osobach w dniach 21-22 grudnia metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (701)