Najnowszy sondaż dla WP. Jedna partia ze sporym wzrostem
- Składam publiczne przyrzeczenie, że my te wybory wygramy - zadeklarował niedawno lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Według najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski partia byłego premiera może liczyć na 24,7 proc. poparcia. Zwycięzcą wciąż jest jednak Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem na poziomie ponad 33 proc. Największe wzrosty notują z kolei partia Szymona Hołowni i Konfederacja.
33,1 proc. - na tyle może liczyć partia Jarosława Kaczyńskiego, gdyby wybory odbyły się w najbliższych dniach. Daje to Prawu i Sprawiedliwości 196 mandatów. Na drugim miejscu znalazła się Platforma Obywatelska z wynikiem 24,7 proc. (141 mandatów), a podium zamyka Polska 2050 Szymona Hołowni z wynikiem 10,7 proc, co da temu ugrupowaniu 50 miejsc w Sejmie.
Na czwartym miejscu znalazła się Lewica z wynikiem 9,4 proc., (41 mandatów) a na kolejnym Konfederacja z wynikiem 6,3 proc. (21 mandatów). Ranking zamyka PSL-Koalicja Polska z wynikiem 4,6 proc. Niemniej, po odrzuceniu głosów niezdecydowanych wyborców i ich proporcjonalnym rozłożeniu, ostatecznie ludowcy przekroczyliby pięcioprocentowy próg wyborczy i zdobyliby 10 miejsc w Sejmie.
Aż 11,2 proc. badanych nie potrafiło wskazać partii, na którą zagłosuje.
Lider wciąż ten sam. Wzrost Konfederacji
W porównaniu do poprzedniego badania przeprowadzonego w dniach 17-19 czerwca, największe wzrosty zanotowała partia Szymona Hołowni Polska 2050 - 3,7 proc. O jeden punkt procentowy więcej sondaże dają Konfederacji.
- Jeśli wybory odbędą się w terminie, to nadchodząca jesień będzie w Polsce najważniejszą od 30 lat - powiedział lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Przyznał, że na bieżąco rozmawia z wszystkimi liderami partii opozycyjnych, zastrzegając jednak, że Polska 2050 z nikim "nie jest po słowie".
Politycy ruszyli w Polskę
W sobotę lider PO Donald Tusk spotkał się z mieszkańcami Radomia podczas Konwencji Przyszłości. Zadeklarował wówczas, że "przyjdzie taki moment, że na ulicy też się wszyscy zorganizujemy, jeśli ta władza nie zniknie. Zdaniem byłego premiera, gdy "skończy się PiS, skończy się drożyzna". Tłum zaczął skandować: "Złodzieje, złodzieje!".
Na zaczepkę błyskawicznie zareagował Jarosław Kaczyński, który tego samego dnia spotkał się z mieszkańcami Białegostoku i Bielska Podlaskiego.
- Na konwencji Platformy Obywatelskiej nie ma ani słowa o przyszłości - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Okrzyki wznoszone na konwencji PO nazwał "wzruszającą samokrytyką". - To może początek przełomu moralnego Platformy - ocenił.
Badanie United Surveys dla WP przeprowadzono w dniach 01–02 lipca metodą CAWI na reprezentatywnej grupie tysiąca Polaków. Procentowe poparcie na mandaty zgodnie z obowiązującą ordynacją wyborczą przeliczył prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego