Najnowsze dane dotyczące koronawirusa. Znów blisko 2 tys. zakażeń
1895 nowych zakażeń koronawirusem - jak wynika z informacji Wirtualnej Polski, takie dane w piątek ogłosi Ministerstwo Zdrowia. To oznacza wzrost o około 40 proc. w ciągu jednego tygodnia. I znów wysokie wskaźniki.
08.10.2021 08:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W środę 2085 nowych zakażeń, w czwartek 2007, a w piątek niewiele mniej i znów blisko 2 tys. infekcji. Jak wynika z informacji Wirtualnej Polski, Ministerstwo Zdrowia poinformuje dziś o ponad 1,8 tys. nowych zakażeniach koronawirusem. To wynik za ostatnie 24 godziny. I to znów wynik o wiele większy niż jeszcze w ubiegłym tygodniu.
Jak wynika z analiz Wirtualnej Polski, ostatni raz takie liczby dotyczące zakażeń w Polsce pojawiały się w maju tego roku, podczas kończącej się wiosennej fali zakażeń. I podobne pojawiły się jako zwiastun jesiennej fali w 2020 roku. Wtedy również na początku października służby sanitarne informowały o 2-3 tys. infekcji. A w ciągu zaledwie dwóch tygodni liczby te powędrowały do poziomu blisko 10 tys.
I jak wynika z szacunków Wirtualnej Polski, gdyby tempo dziennego wzrostu zakażeń z ostatnich trzech tygodni się utrzymało w kolejnych dniach października, to poziom 10 tys. infekcji przebijemy w okolicach 19 października. Z kolei poziom 20 tys. zakażeń to kwestia kolejnego tygodnia. Tak niestety działa epidemia, tak napędza się licznik potwierdzonych przypadków.
Ministerstwo Zdrowia w piątek kolejny raz ma poinformować, że najgorsza - pod względem liczby zakażeń - sytuacja jest na Lubelszczyźnie. W tym regionie jeden dzień przyniesie blisko 400 infekcji, a to najwięcej w całym kraju. Jednocześnie trzeba dodać, że województwo lubelskie jest jednym z najgorzej zaszczepionych regionów w kraju.
W tym regionie zaszczepiło się 41,5 proc. mieszkańców - to drugi najgorszy wynik w całym kraju. Jeszcze gorszy wynik akcji szczepień jest w tej chwili w woj. podkarpackim. Tu zaszczepiło się 38 proc. mieszkańców. Dla przykładu w woj. mazowieckim jest to 54 proc.
- Osoby zaszczepione nie umierają (na COVID-19 - przyp. red.) i nie są w tak ciężkim stanie, jak osoby nieszczepione. To jest dobra wiadomość dla wszystkich tych, którzy się zaszczepili i tych, którzy planują szczepienie w najbliższych dniach - tak dr Paweł Grzesiowski ocenia obecną sytuację. I dodaje, że w znacznej przewadze osoby hospitalizowane z powodu COVID-19 to osoby, które nie przyjęły szczepionki.
- Jeżeli nie chcemy umierać z powodu COVID-19 i nie chcemy mieć ciężkich powikłań, to po prostu powinniśmy się zaszczepić, bo dane z polskich szpitali wskazują na to, że mniej więcej relacja osób niezaszczepionych do zaszczepionych to jest 10 do 1. To oznacza, że na 10 osób ciężko chorych jedna jest zaszczepiona, a dziewięć niezaszczepionych - tłumaczył ekspert. Dr Paweł Grzesiowski, immunolog i doradca Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19, był gościem programu "Newsroom" WP.