Najnowsza rosyjska rakieta to bubel?
Kolejna próba najnowszej rosyjskiej strategicznej rakiety balistycznej Buława zakończyła się niepowodzeniem. Rakieta wystartowała, zadziałały jej pierwsze dwa stopnie, ale trzeci, ostatni, zawiódł. Z łącznie 12 próbnych startów Buławy co najmniej siedem zakończyło się fiaskiem.
10.12.2009 | aktual.: 10.12.2009 13:18
Według komunikatu rosyjskiego ministerstwa obrony, rakieta wystartowała ze znajdującego się na Morzu Białym atomowego okrętu podwodnego "Dmitrij Donskoj". Pierwsze dwa stopnie rakiety zadziałały w normalny sposób. Jednak ze względu, jak podano, niesprawności w pracy silnika trzeciego stopnia rakiety włączono jej samolikwidator.
Jak podał resort obrony, w trakcie poprzednich nieudanych testów Buławy samolikwidacja następowała w rezultacie usterek w pracy pierwszego stopnia.
Pocisk ten, oznaczany na Zachodzie jako SS-NX-30, ma maksymalny zasięg od 8 do 9 tys. kilometrów i jest zgłoszony przez Rosję do układu rozbrojeniowego START jako sześciogłowicowy. Po 16 takich rakiet ma stanowić uzbrojenie rosyjskich atomowych okrętów podwodnych nowej generacji, znanych jako klasa Boriej (Boreasz).