Jak podaje "Live Science", Amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorób (CDC) ogłosiło zwierzę, które jest odpowiedzialne za śmierć od pół miliona do ponad miliona osób rocznie na całym świecie. Ofiary tego stworzenia nie umierają bezpośrednio od ugryzienia. Zabijają ich choroby, które ten mały, śmiercionośny owad przenosi poprzez ukąszenia. Gatunkiem zbierającym śmiertelne żniwo jest komar.
Ukąszenia, które przenoszą choroby
Komary, choć nie zabijają bezpośrednio, mogą wprowadzić do układu krwionośnego człowieka różne niebezpieczne, a wręcz prowadzące do śmierci choroby. Chodzi przede wszystkim o malarię. - Malaria systematycznie zabija już od bardzo dawna - powiedziała dr Shannon LaDeau z Nowego Jorku w rozmowie z "Live Science".
Choć malaria jest chorobą uleczalną, to dla osób wysokiego ryzyka może okazać się śmiertelna. Dotyczy to szczególnie dzieci, osób w ciąży lub o obniżonej odporności. WHO podaje, że 80 proc. wszystkich zgonów w Afryce spowodowanych tą chorobą dotyczy dzieci poniżej piątego roku życia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Bliskie spotkanie w lesie. Zabawa małych niedźwiedzi w Bieszczadach
W Europie i Ameryce Północnej malaria zdarza się sporadycznie, jednak już na terenach Afryki, południowej Azji czy Ameryki Południowej uznawana jest za powszechną.
Jednak komary mogą prowadzić także do innych groźnych chorób. Są one w stanie przenosić również gorączkę denga, wirus Zachodniego Nilu, wirusa Zika czy pasożytnicze zakażenie filariozą limfatyczną.
