ŚwiatNajlepsze płyty roku 2007 w ocenie „Przekroju”
Najlepsze płyty roku 2007 w ocenie „Przekroju”
Redakcja "Przekroju" wybrała najlepsze płyty w 2007 roku.
24.12.2007 | aktual.: 24.12.2007 12:22
- PJ Harvey – „White Chalk” Niepowtarzalna Polly Jean minus rock, plus fortepian, plus pasja do kwadratu. Diamanda Galas gryzie palce z zazdrości. Płyta roku.
- Robert Wyatt – „Comicopera” Wygląda jak guru tajemniczej sekty... i właściwie nim jest. Najwyższym kapłanem Wyznawców Dźwięków Równie Pięknych, Co Dziwnych.
- Battles – „Mirrored” Futurystyczny jazz-rock i taneczne rytmy. Dowcip czy muzyka przyszłości? Z pewnością jedno z najciekawszych zjawisk roku. 5. LCD Soundsystem – „Sound Of Silver” Ekstatyczny, elektryczny i eklektyczny album, bez którego karnawał nie ma sensu.
- Dinosaur Jr – „Beyond” Choć Dinosaur Jr jest już seniorem, nagrał jeden z najlepszych gitarowych albumów 2007 roku.
- M.I.A. – „Kala” Intrygująca mieszanka hip-hopu, world music i wybuchowego temperamentu tej młodej damy.
- Dillinger Escape Plan – „Ire Works” Karuzela z gatunkami – od grindowego jazgotu, przez jazzowe łamańce, po przyjazny radiu pop. 9. Eluvium – „Copia” Ambientowe cacko z fortepianem w roli głównej. Idealne na leniwe niedzielne popołudnia. 10. Charles Mingus Sextet With Eric Dolphy – „Cornell 1964” O tym, że w 1964 zarejestrowano ten występ, mało kto wiedział. Odnaleziony z miejsca stał się klasykiem.
Miejsca od 8 do 10 ex aequo (kolejność alfabetyczna).
Głosowali: Bartek Chaciński, Jacek Hawryluk, Mariusz Herma, Angelika Kucińska, Jacek Skolimowski, Jarek Szubrycht, Bartek Winczewski.