Nagroda pokojowa za wojnę w Iraku?
Kandydatury amerykańskiego prezydenta George'a W. Busha i premiera Wielkiej Brytanii Tony Blaira do pokojowej nagrody Nobla w roku 2004 za operację w Iraku zgłosił norweski deputowany - podał dziennik "Verdens Gang".
"Bush i Blair powinni zostać nagrodzeni za podjęcie, bez akceptacji ONZ, koniecznej decyzji o rozpoczęciu wojny w Iraku" - powiedział Jan Simonsen.
"Ta wojna pozwoliła bez wątpienia zaoszczędzić wiele istnień ludzkich. Zapobiegła możliwej katastrofie na Bliskim Wschodzie. Gdyby Saddamowi udało się rozwinąć produkcję broni nuklearnej i innej broni masowego rażenia, w ciągu 5-10 lat doszłoby w regionie do kataklizmu" - uważa Simonsen.
Zgłoszenie przez norweskiego deputowanego kandydatur Busha i Blaira dotyczy roku następnego, gdyż termin zgłaszania kandydatur do tegorocznej nagrody, przyznawanej przez norweski komitet noblowski, upłynął 1 lutego.