Stali i nagrywali powódź. W kilka chwil musieli się rozejść
- Proszę państwa, proszę przestać nagrywać. Życie jest najważniejsze. Proszę się ewakuować - w taki sposób ratownicy przegonili gapiów, którzy zebrali się na ul. Stwosza w Kłodzku i obserwowali powódź, która zalewa miasto.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl
Masz zdjęcie lub nagranie, na którym widać skutki ulew? Czekamy na Wasze materiały na dziejesie.wp.pl
Świadkiem tej sytuacji był reporter Wirtualnej Polski Jakub Bujnik.
"Pilna ewakuacja Mostu Gotyckiego nad Młynówką w Kłodzku. Służby nakazały wszystkim opuścić ul. Stwosza. Z minuty na minutę zwiększa się poziom wody w centrum miasta" - relacjonuje.
Na nagraniu naszego reportera widzimy, jak zgromadzeni posłusznie zastosowali się do poleceń służb i zaczęli się oddalać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poważna sytuacja w Kłodzku
Kłodzko to jedna z wielu miejscowości w Kotlinie Kłodzkiej, które zostało zalane w wyniku utrzymujących się od czwartku nawalnych deszczy. Tu wystąpiła z brzegów Nysa Kłodzka.
Sytuacja w Kłodzku jest niezwykle poważna. Wodowskaz w mieście pokazuje rekordowy poziom wody - pobity został wynik z 1997 roku, kiedy Nysa Kłodzka osiągnęła 655 cm. Wiele budynków jest zalanych, a mieszkańcy kamienic wchodzą na dachy budynków i wołają o pomoc w ewakuacji.
"Uwaga, uwaga Mieszkańcy: Ołdrzychowic Kłodzkich, Żelazna i Krosnowic. Zbliża się kolejna fala, większa o około 1 m. Wszystkich prosimy o zabezpieczenie mienia i przenoszenie się na wyższe kondygnacje!" - przekazała gmina Kłodzko w opublikowanym około godziny 13 na Facebooku oświadczeniu.
Czytaj też: