Nagle zeszła potężna lawina. O włos od tragedii w Tatrach
W poniedziałek pod Rysami zeszła lawina. Masy śniegu zsunęły się po szlaku prowadzącym na szczyt. W pobliżu znajdował się turysta. W sieci pojawiło się nagranie, na którym udokumentowano przerażające zdarzenie.
W poniedziałek nad Czarnym Stawem pod Rysami zeszła lawina. Śnieg przeciął szlak na szczyt góry.
W pobliżu miejsca zdarzenia znajdował się turysta. W sieci opublikowano nagranie, na którym widać, jak w ostatniej chwili ucieka przed potężną masą.
Tatrzański Park Narodowy "ku przestrodze" udostępnił film na Facebooku. "Wyruszając podczas majówki w Tatry, pamiętajcie: Wasze bezpieczeństwo zależy przede wszystkim od Was. Bądźcie rozważni. Dopasujcie swoje plany do aktualnych i prognozowanych warunków w Tatrach oraz do swoich umiejętności i doświadczenia zimowego" - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ocieplenie w Tatrach. TOPR ostrzega
W Tatry nadeszła fala ciepłego powietrza, a słoneczna pogoda zachęca do górskich wędrówek. Należy jednak pamiętać, że w partiach szczytowych nadal panują warunki typowo zimowe. Powyżej 1700 m n.p.m. obowiązuje drugi, umiarkowany stopień zagrożenia lawinowego.
Na Kasprowym Wierchu w poniedziałek leżało 86 cm śniegu, a termometry na szczycie w południe wskazywały 11 st. C. Nagłe ocieplenie powoduje szybkie topnienie pokrywy śnieżnej. Trasa narciarska ze szczytu Kasprowego do Doliny Gąsienicowej jest czynna, a wyciąg krzesełkowy w poniedziałek wywoził narciarzy.
"Poruszanie się w wyższych partiach Tatr wymaga doświadczenia w zimowej turystyce górskiej, umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i dostosowania trasy do aktualnie panujących warunków, jak również posiadania sprzętu zimowego takiego jak: raki, czekan, kask, lawinowe ABC" - przekazały służby Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Na szlakach w dolinach do wysokości górskich schronisk nie ma już śniegu. Wyjątek stanowi szlak do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich - tam na szlaku dojściowym nadal zalega śnieg.
Czytaj więcej:
Źródło: taromaniak.pl/PAP/Facebook