Nadzór budowlany skontrolował stację II linii metra - Rondo Daszyńskiego

Nadzór budowlany będzie wydawał dla wszystkich obiektów II linii metra odrębne pozwolenia na użytkowanie. Jednak wydanie wszystkich tych dokumentów nie oznacza, że metro zostanie od razu otwarte dla pasażerów. Przez ok. dwa tygodnie będą jeszcze trwały jazdy testowe.

Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego Jaromir Grabowski powiedział w środę, że odbiory dokonywane przez nadzór budowlany być może potrwają do końca lutego. - Mamy nadzieję skończyć to do końca miesiąca; nadzieję, to nie znaczy, że pewność - podkreślił.

Grabowski dodał, że w środę inspektorzy po raz drugi odwiedzili stację Rondo Daszyńskiego. Po raz pierwszy byli tam w poniedziałek.

- Przeprowadziliśmy tzw. kontrolę obowiązkową - zakończyliśmy ją właściwie, ponieważ rozpoczęliśmy ją wcześniej - czyli sprawdzenie w terenie wykonanych robót, w tym zgodności z pozwoleniem na budowę. Kontrola przeszła pomyślnie - powiedział Grabowski.

Dodał, że teraz będzie mogło być już wydane pozwolenie na użytkowanie tej stacji. Może to się stać już w czwartek. - To jest kwestia czynności technicznych, sporządzenia aktu prawnego. Być może uda nam się to już jutro zrobić. Nie ma już żadnych przeszkód, by wydać pozwolenie na użytkowanie - powiedział Grabowski.

To właśnie na Rondzie Daszyńskiego 2 grudnia ub. roku doszło do pożaru akumulatorów. Ratusz tłumaczył, że to zdarzenie miało wpływ na opóźnienie oddania to użytku II linii metra. W listopadzie prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiadała otwarcie II linii podziemnej kolejki na 14 grudnia ub. roku.

W środę Gronkiewicz-Waltz pytana przez dziennikarzy o możliwy termin oddania do użytku II linii metra nie podała żadnej daty, podkreśliła, że bezpieczeństwo pasażerów jest najważniejsze. - Nie będę mówiła, raz powiedziałam, że mam nadzieję, że w pierwszym kwartale - powiedziała.

Dodała, że po wydaniu pozwoleń na użytkowanie przez nadzór budowlany przez ok. dwa tygodnie będą trwały jazdy testowe pociągów. - Wolałabym, żeby dłużej niż krócej pojeździły, żebym, jak dużo ludzi wsiądzie, nie miała duszy na ramieniu, że coś może się wydarzyć - powiedziała Gronkiewicz-Waltz.

Grabowski nie wskazał, która stacja jest następna po Rondzie Daszyńskiego w kolejce do sprawdzenia. - Tam, gdzie będziemy pewni, że wszystko jest kompletne, jeżeli chodzi o dokumentację, to tam pojedziemy na kontrole obowiązkową - podkreślił.

Centralny odcinek drugiej linii metra o długości ponad 6 kilometrów łączy lewo- i prawobrzeżną Warszawę. Ma siedem stacji. Kolejno od zachodu na wschód są to: "Rondo Daszyńskiego", "Rondo ONZ", "Świętokrzyska", "Nowy Świat - Uniwersytet", "Centrum Nauki Kopernik", "Stadion Narodowy" i "Dworzec Wileński".

Umowę na projekt i budowę centralnego odcinka II linii metra stołeczny ratusz podpisał z włosko-turecko-polskim konsorcjum Astaldi, Gulermak i PBDiM Mińsk Mazowiecki w październiku 2009 r. Koszt inwestycji to 4,17 mld zł. Pierwsze naziemne prace rozpoczęły się w drugiej połowie 2010 r., a w maju 2012 r. tarcza "Anna" (nosząca imię na cześć księżnej Anny Mazowieckiej) rozpoczęła drążenie tunelu II linii metra.