Nadużycia seksualne w Kościele
1.092 nowe zarzuty molestowania i
innych wykroczeń seksualnych wysunięto w zeszłym roku przeciw
amerykańskim księżom katolickim - podali
przedstawiciele episkopatu USA.
Oskarżonych o te wykroczenia zostało 756 księży, z których mniej więcej połowa stanęła przed podobnymi zarzutami w poprzednich latach. Większość przypadków dotyczy dość odległej przeszłości - 75 procent domniemanych sprawców już nie żyje lub zostało wykluczonych ze stanu kapłańskiego.
Dane te są plonem kontroli w diecezjach katolickich, przeprowadzonych przez zespół audytorów, przeważnie byłych agentów FBI, którzy przedstawili w piątek swój raport.
Mieli oni ustalić, jak wciela się w życie politykę Kościoła wobec nadużyć seksualnych księży, ustanowioną w 2002 roku, po ujawnieniu serii skandali z molestowaniem młodocianych parafian, głównie chłopców, przez kapłanów.
Audytorzy stwierdzili, że 95 procent diecezji przeprowadziło zalecane przez kierownictwo Kościoła reformy, mające chronić dzieci przed nadużyciami seksualnymi. Dyrektorka kościelnego Urzędu ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży Kathleen McChesney powiedziała, że "skończyło się zaprzeczanie, że problem istnieje".
Jednak rzecznicy organizacji ofiar księży-pedofilów SNAP kwestionują wiarygodność liczb podawanych przez episkopat.
Tomasz Zalewski