Nad Wisłą tonie barka. Ktoś zawiesił na niej flagę i baner PO
Wymowny gest
Pod koniec marca pisaliśmy o tym, że w okolicach mostu Łazienkowskiego tonie zacumowana barka "The love boat". Wszystko wskazuje na to, że wrak już na stałe wpisał się do miejskiego krajobrazu, z dnia na dzień coraz bardziej zanurzając się w wodach Wisły. Teraz barka zyskała nową "ozdobę".
Zalany pokład, odpadające deski, odłażąca farba
"The love boat" kilkanaście lat temu osiadła na mieliźnie i zacumowana stała w pobliżu portu Czerniakowskiego. Z dnia na dzień coraz bardziej opada w kierunku tafli wody. To jednak nie przeszkodziło w zawieszeniu flagi z logo Platformy Obywatelskiej na maszcie barki.
Znak dla Platformy Obywatelskiej?
Prócz flagi na barce widać także wielki baner Platformy Obywatelskiej.
Kiedyś impreza, teraz dno
Na burcie tonącej barki można zauważyć numer w przypadku "wynajmu statku na imprezy". Jednak telefonu nikt nie odbiera.
Policja uspokaja
Komisariat Rzeczny Policji zapewnia, że zalało cały pokład, ale z barki nie wypływa paliwo. - Nie stanowi żadnego zagrożenia dla okolicznych mieszkańców czy spacerowiczów - zapewniają policjanci.
Znak dla Platformy?
Jak wynika z najnowszego sondażu CBOS-u, PO zaliczyło wzrost o 3 punkty proc. Tym samym Platformę popiera 19 proc. respondentów. Dla porównania w tym samym badaniu Prawo i Sprawiedliwość zyskało 40-procentowe poparcie.
Baner i flaga PO na tonącej barce
Barka staje się wręcz atrakcją turystyczną Warszawy.
