Naczelnik TOPR: już pierwsza grupa nie powinna iść na Rysy
Już pierwsza grupa licealistów z Tychów nie powinna była wychodzić na Rysy ze względu na zagrożenie lawinowe - powiedział przed Sądem Okręgowym w Katowicach naczelnik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Jan Krzysztof, zeznając w procesie opiekuna tragicznej wyprawy na Rysy w styczniu ubiegłego roku.
Druga wyprawa, która ruszyła na Rysy dzień po pierwszej, udanej, skończyła się tragicznie. Schodząca spod szczytu lawina zabiła osiem osób.
Naczelnik TOPR powiedział też, że obowiązujący feralnego dnia drugi stopień zagrożenia lawinowego był adekwatny do warunków pogodowych jakie panowały. "Ogłoszenie stopnia zagrożenia lawinowego nie implikuje zakazu wyjścia w góry. Bez zaawansowanych umiejętności górskich, w tym oceny zagrożenia w terenie, ogłoszony przez nas stopień zagrożenia jest bezużyteczny" - zastrzegł Jan Krzysztof.