Na Zalewie Solińskim odnaleziono zwłoki poszukiwanego turysty
Od rana trwały poszukiwania 61-letniego mieszkańca Tarnowa, który w sobotę w nocy utonął w Zalewie Solińskim. Mężczyzna poślizgnął się na pomoście, wchodząc do przycumowanej łodzi i wpadł do wody. W niedzielę płetwonurkowie wyłowili ciało w okolicach przystani w Polańczyku.
24.08.2008 | aktual.: 24.08.2008 14:22
Do zdarzenia doszło późnym wieczorem, na przystani "Unitra" w Polańczyku. 61-letni tarnowianin wypoczywał wraz ze swoim synem i znajomym nad Zalewem Solińskim. Około godz. 22.30, wszyscy udali się na łódkę, gdzie mieli spędzić noc. Łódź przycumowana była przy kei. Mężczyzna wchodząc z pomostu poślizgnął się i wpadł do wody. Jego 33-letni syn i 56-letni znajomy skoczyli za nim do wody. Niestety, nie zdołali go wyciągnąć. Wezwani na miejsce policjanci i ratownicy WOPR rozpoczęli akcję poszukiwawczą, niestety bezskutecznie.
W niedzielę kontunuowano akcję poszukiwawczą, do której oprócz policjantów i WOPR-owców zaangażowano płetwonurków ze specjalistycznej jednostki straży pożarnej. Około godz. 10.30 nurkowie wyposażeni w sprzęt do poszukiwań pod wodą, odnaleźli ciało mężczyzny. Jego zwłoki, decyzją prokuratora, zabezpieczono do badań sekcyjnych. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego wypadku.