Na szczycie G‑8 pomylono Prodiego z Berlusconim
Zdjęcie Silvio Berlusconiego, którego
przedstawiono jako obecnego premiera Włoch, wraz z jego życiorysem
figurowało przez dobę na oficjalnej stronie internetowej szczytu G-8 w Petersburgu przygotowanej przez rosyjskich organizatorów
spotkania - poinformowała ANSA. Błąd poprawiono dopiero w
niedzielę rano, a w miejscu fotografii byłego premiera pojawiło
się zdjęcie Romano Prodiego.
16.07.2006 14:30
Według włoskiej agencji prasowej ta wpadka świadczy o tym, że - jak to ujęto w depeszy z Rosji - "prezydent Władimir Putin nie może zapomnieć o swym przyjacielu Silvio".
Na oficjalnej stronie internetowej przygotowanej dla setek dziennikarzy relacjonujących szczyt szefów państw i rządów znajdują się podstawowe informacje na temat poszczególnych krajów "ósemki" oraz ich sytuacji politycznej.
Do niedzielnego poranka można było się z niej dowiedzieć, że premierem Włoch jest ...Silvio Berlusconi, który ustąpił w maju po przegranych wyborach parlamentarnych.
Jak dodaje ANSA, "na jeden dzień Berlusconi powrócił do grona wielkich tego świata, przynajmniej świata wirtualnego".
Podobny błąd ma na koncie Biały Dom. W książce opracowanej w czerwcu przez amerykańską administrację dla dziennikarzy towarzyszących wówczas prezydentowi Georgowi W. Bushowi w jego podróży po Europie, znalazła się z kolei informacja, że w obu izbach włoskiego parlamentu centroprawicowy blok Silvio Berlusconiego posiada większość.
Sylwia Wysocka