W Warszawie zaginął jadowity pająk? "Szybki i agresywny"

Ogłoszenie wywieszone na drzwiach klatki przy ulicy Saskiej w Warszawie wywołało przerażenie wśród lokalnych mieszkańców. "Zgubą" miał stać się jadowity pająk, którego poszukują "zmartwieni właściciele".

Ogłoszenie o zaginięciu pająka pojawiło się na jednej z klatek na Saskiej Kępie
Ogłoszenie o zaginięciu pająka pojawiło się na jednej z klatek na Saskiej Kępie
Źródło zdjęć: © Facebook

Na Saskiej Kępie zaginął rzekomo ptasznik słoneczny, jadowity pająk, którego ugryzienie może być niebezpieczne dla człowieka. Zdjęcie ogłoszenia o zaginięciu szybko okrążyło internet i pojawiło się na wielu sąsiedzkich grupach.

Choć wiele osób poważnie przejęło się zgubą domowego "zwierzaczka", tak większość osób uznała ogłoszenie za żart i stara się uspokoić spanikowanych mieszkańców Pragi Południe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niepokojące ogłoszenie na drzwiach klatki

Mieszkańcy okolic ulicy Saskiej zwrócili uwagę, że na jednej z klatek pojawiło się ogłoszenie o zaginięciu jadowitego pająka.

"Dzisiaj, to znaczy 19.06.2023 rok uciekł nam pająk ptasznik gatunku pterinohilus murinus w okolicy 4 piętra. Pająk jest agresywny i bardzo jadowity dlatego nie zalecamy podchodzenia do niego. Jest również bardzo szybki dlatego w przypadku natknięcia się na niego prosimy o niezwłoczny kontakt SMS [...]. Podejrzewamy, że mógł zagnieździć się na zewnętrznej ścianie budynku lub wejść do środka przez okno na klatkę schodową. Przepraszamy za możliwe utrudnienia. Zmartwieni właściciele" - mówi treść ogłoszenia.


"Dajcie znać, czy się znalazł, bo nie wiemy czy wracać do domu" - piszą żartobliwie niektórzy mieszkańcy.

"Już widzę ogłoszenia: 'sprzedam mieszkanie w tym budynku'' - komentują inni.

Ogłoszenie to prawdopodobnie żart

Niektórzy internauci przypomnieli, że podobne ogłoszenie pojawiło się kilka lat temu na sąsiadującym Gocławiu:

"Identyczne ogłoszenie parę lat temu było na Bora-Komorowskiego. Ktoś sobie robi żarty" - pisze komentujący.

Próbując dodzwonić się pod numer nic nie usłyszymy. Numer pozostaje odłączony od sieci. To kolejna z poszlak, które wskazują, że ogłoszenie rzeczywiście jest żartem.

Portal Warszawa w Pigułce poinformował, że od dnia zaginięcia pająka żadne zgłoszenie nie wpłynęło do oddziału terenowego Straży Miejskiej na Saskiej Kępie. Według portalu, na zdjęciu w ogłoszeniu jest fotografia z aukcji pajęczaków.

Czy pająk ten jest niebezpieczny?

Niektórzy internauci zaczęli zapewniać, że jad ptasznika nie zagraża człowiekowi. O ile wiele odmian ptaszników jest zupełnie niegroźna, tak ten z ogłoszenia potrafi być bardzo niebezpieczny.

Ptasznik słoneczny w stanie wolnym zamieszkuje środkową i południową Afrykę. Charakteryzuje się żółtym, słonecznym ubarwieniem, od którego zaczerpnął nazwę [...]. Jednak ptasznik słoneczny jest bardzo niebezpieczny. Przy dużej ruchliwości i szybkości, jest agresywny i jadowity – jego jad może doprowadzić do paraliżu mięśni - czytamy na stronie maxandmrau.pl

Pterinochilus murinus to ptasznik pochodzący z Afryki. Ze względu na jego silny jad i temperament jest polecany dla bardziej doświadczonych hodowców - informuje terrarium.com.pl

Źródło: maxandmrau.pl, terrarium.com.pl

Czytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
pająkzaginięcieogłoszenie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (88)