Na razie bez kompromisu w Brukseli
Premier Leszek Miller powiedział polskim
dziennikarzom w Brukseli, że na razie nie przedstawiono mu żadnych
nowych propozycji kompromisu, dotyczących spornych zapisów w
projekcie unijnej konstytucji.
"To, co słyszałem na obradach plenarnych, to jest powtórzenie tego wszystkiego, co znam" - powiedział i obiecał, że poinformuje dziennikarzy natychmiast, jeśli tylko premier Włoch Silvio Berlusconi czymś go zaskoczy. "Pozytywnie oczywiście" - dodał.
_ "Dzisiejsza noc będzie zapewne bardzo pracowita, a jutro dalszy ciąg tej dyskusji"_ - zapowiedział premier. Miller przypuszcza, że do jego spotkania z szefem włoskiego rządu dojdzie "niebawem".
Potwierdził to rzecznik Berlusconiego, Marco Ventura. Poinformował, że premier Włoch zrezygnował ze wspólnej kolacji i zamierza aż do godziny pierwszej prowadzić dwustronne rozmowy, dotyczące możliwego kompromisu. Powiedział też, że premier Miller będzie jednym z pierwszych rozmówców Berlusconiego.
Według Ventury, do 7 rano powinien być gotowy nowy projekt kompromisowych zapisów w konstytucji UE, o 11 zostanie przedstawiony, a potem dokument ten będzie można podpisać. (iza)