Na polsko-ukraińskiej granicy nie ma paniki. To się może zmienić

Pomimo wybuchu wojny w Ukrainie, w czwartek rano na przejściu w Medyce, nie widać było oznak paniki. Nie odnotowano też zwiększonego ruchu na przejściu pieszym, które tam funkcjonuje. W kolejce do przekroczenia granicy stało za to około 30 tirów.

Przej?cie graniczne w Medyce23.02.2022 Medyka Przejscie graniczne z Ukraina fot. Beata Zawrzel/REPORTERBeata Zawrzel/REPORTERW czwartek rano na przejściu w Medyce nie widać było oznak paniki. W kolejce do przekroczenia granicy stało około 30 tirów.
Źródło zdjęć: © East News | Beata Zawrzel/REPORTER

Jedną z osób, która rano przekroczyła piesze przejście graniczne z Ukrainą była Jekataryna. W rozmowie z dziennikarzem Polskiej Agencji Prasowej mówi, że mieszka we Lwowie, a do Polski przyjechała na studia.

- Na ulicach Lwowa nie widać paniki, ale ludzie się boją. Dzwoniła moja mama i powiedziała, że na razie nie planują uciekać z miasta - opowiada kobieta.

Putin może użyć broni jądrowej? "On jest zdolny do wszystkiego"

Ukraińcy czują niepokój

Jekataryna zaznacza, że jej kolega, który mieszka w Lwowie przekazuje, że słychać było wybuchy w okolicach miasta. Zapytana, czy planuje pozostać w Polsce, odpowiedziała, że "wszystko zależy do tego, co się wydarzy".

PAP rozmawiał również z młodym uchodźcą z Ukrainy. Mężczyzna, który nie chciał podać swojego imienia, przekazał, że uciekł z Ukrainy i planuje pozostać przez kilka dni w Przemyślu.

- Postanowiłem, że na razie wyjadę z Ukrainy i kilka dni będę przebywać w Przemyślu. Moja rodzina została pod Lwowem, jeśli sytuacja się zaostrzy, to oni też, być może przyjadą do Polski – dodał.

Poinformował też, że na razie na Ukrainie nie czuć paniki związanej z atakiem. Dodał, że spokojna sytuacja na przejściu w Medyce może się jednak zmienić.

- Widać, że nikt nie ucieka, ale sądzę, że jeśli Rosjanie będą iść na zachód Ukrainy, coraz więcej ludzi będzie chciało się dostać do Polski" - powiedział.

Zdaniem Ukraińca, więcej osób może przekroczyć granicę w weekend, kiedy ludzie z Kijowa dotrą do granicy z Polską.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu