PolskaNa Podhalu znów zatrzęsła się ziemia

Na Podhalu znów zatrzęsła się ziemia

Lekki wstrząs sejsmiczny wystąpił w sobotę późnym popołudniem na Podhalu. Według Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Małopolskiego w Krakowie, drgania ziemi były jednak wyczuwalne nie tylko dla aparatury, ale także dla
niektórych ludzi.

30.01.2005 | aktual.: 30.01.2005 09:19

Potwierdzeniem tego jest pięć czy sześć zgłoszeń od mieszkańców Podhala z rejonu Nowego Targu i Zakopanego, którzy zatelefonowali do tamtejszych służb. Wstrząs nie spowodował żadnych zniszczeń i strat - powiedział dyżurny małopolskiego CZK Roman Czapkowski.

Dodał on, że na razie nie można określić siły wstrząsu oraz jego dokładnej godziny i epicentrum, bo obserwatorium sejsmologiczne w Ojcowie rejestrujące wstrząsy przez całą dobę, między godz. 16 a 8 rano pracuje automatycznie, bez załogi. Sejsmolodzy odczytają dane z aparatury i zinterpretują je dopiero w poniedziałek.

Według dyżurnego CZK, wstrząs mógł nastąpić około godz. 18, bo pierwszy telefon z zawiadomieniem o tym fakcie odezwał się o 18.19.

Pod koniec listopada i na początku grudnia 2004 r. na Podhalu wystąpiły trzy wyczuwalne dla ludzi wstrząsy tektoniczne.

Pierwszy, najsilniejszy, nastąpił 30 listopada. Jego epicentrum znajdowało się pod miejscowością Czarny Dunajec. Spowodował spękanie ścian wielu budynków w okolicy. Miał siłę 4,6 w skali Richtera. Drugi, o sile 3,6 w skali Richtera wystąpił 2 grudnia, a trzeci o sile powyżej 3 w skali Richtera był odczuwalny na Podhalu w nocy z 8 na 9 grudnia. Między nimi i po nich nastąpiły liczne wstrząsy wtórne, niewyczuwalne dla ludzi.

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (0)