PolskaNa pacjentkę szpitala i jej dziecko spadł sufit

Na pacjentkę szpitala i jej dziecko spadł sufit

W szpitalu wojewódzkim w Krośnie na pacjentkę i jej nowo narodzone dziecko spadł fragment sufitu wraz z lampą. Kobieta została ranna w czoło, dziecku nic się nie stało.

08.06.2011 | aktual.: 08.06.2011 19:39

Do zdarzenia doszło w pokoju odwiedzin oddziału noworodkowego. Gruz spadł m.in. na pusty wózeczek. Natychmiast zarządzono przegląd wszystkich sufitów na szpitalnych oddziałach - poinformował dyrektor placówki Mirosław Leśniewski. Okazało się, że prawie 10% powierzchni sufitu wymaga remontu.

Jak powiedział dyrektor placówki, na podstawie wstępnych ustaleń oceniono, że przyczyną oderwania się sufitu było odspojenie się tynków od stropu. - Stało się to samoistnie, w miejscu, gdzie nie były wykonywane żadne prace budowlane - powiedział dyrektor.

Dyrektor zapewnił, że trwają prace zabezpieczające tynki. - Z tego powodu na niektórych oddziałach ograniczono przyjęcia pacjentów. Gdyby takich miejsc było więcej groziłoby to zamknięciem szpitala - dodał Leśniewski.

Oddział noworodkowy, gdzie doszło do zdarzenia, jest w remoncie, a szpital ograniczył przyjmowanie pacjentów na inne oddziały. Z użytkowania wyłączono bowiem kilkanaście sal chorych. Najtrudniejsza sytuacja jest na oddziale kardiologicznym i neurologicznym.

Pacjenci spokojnie przyjęli informacje o zdarzeniu. Krośnieński szpital został wybudowany w latach 70. ubiegłego wieku. W okresie wakacji część szpitalnych oddziałów będzie wyłączona z eksploatacji na czas usunięcia zagrożenia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (23)