Trwa ładowanie...

Katastrofa światowa. Armagedon w pogodzie, 1000 osób nie żyje

Ponad 1000 osób nie żyje, hektary pól uprawnych zniszczone – to efekt ekstremalnych powodzi, z którymi zmagają się mieszkańcy Pakistanu. W tym samym czasie na wiele chińskich prowincji od tygodni nie spadła kropla deszczu. Człowiek od lat zmierzał w tym kierunku. – W takich warunkach produkcja żywności w skali globu staje się coraz bardziej niestabilna i nieprzewidywalna. Za co wszyscy zapłacimy. Dosłownie – mówi w rozmowie z WP prof. Szymon Malinowski, szef zespołu doradczego ds. kryzysu klimatycznego działającego w PAN.

Materiał powstał w ramach ekologicznej akcji WP naturalnie.
Na jednym kontynencie powodziowy armagedon i ekstremalna susza. "Wszyscy za to zapłacimy. Dosłownie"Na jednym kontynencie powodziowy armagedon i ekstremalna susza. "Wszyscy za to zapłacimy. Dosłownie"Źródło: EPA, PAP, fot: Bilawal Arbab
d2hhwzt
d2hhwzt

Okres wakacyjny w Polsce zbliża się do końca. Ostatnie tygodnie pod względem pogodowym nie należały do najłatwiejszych. Fale ekstremalnych upałów trwały często po kilka dni z rzędu. Miejscowo padały rekordy temperatur. Pod koniec lipca IMGW poinformował, że we Wrocławiu zanotowano aż 37,4 st. C. Tym samym pobito rekord z 2019 r. Jeszcze wyższą temperaturę odczytano w Kórniku - 37,9 st. C.

– Chłodnych dni w Polsce podczas tego lata nie mamy. Mamy za to długie fale upałów. Klimat cały czas zmienia się i to jest coś, czego należy spodziewać się w przyszłości. Oczywiście może zdarzyć się miesiąc czy rok, który będzie stosunkowo chłodny. Natomiast szansa, że kolejne lata będą coraz cieplejsze, jest dużo większa. Jeżeli będziemy liczyć liczbę dni z temperaturami powyżej 30 st. C, z czym mieliśmy przez ostatnie tygodnie do czynienia, to ta suma będzie rosła – mówi w rozmowie z WP prof. Szymon Malinowski, dyrektor Instytutu Geofizyki UW oraz przewodniczący zespołu doradczego ds. kryzysu klimatycznego przy Prezesie Polskiej Akademii Nauk.

Katastrofa widziana gołym okiem. Upały, susze i powodzie

Z konsekwencjami zmian klimatycznych zmaga się cały świat. Najgorsza sytuacja jest w Azji, gdzie ekstremalnie susze przeplatają się z licznymi powodziami. Ofiary sytuacji liczone są w setkach.

Pogodowy kontrast zauważyć można w Państwie Środka. Część chińskich prowincji zmaga się z nagłymi powodziami. W tym samym czasie w innych regionach kraju od kilkudziesięciu dni nie spadła ani kropla deszczu. Tegoroczna susza najbardziej odczuwalna jest w prowincji Syczuan – w południowo-zachodniej części Chin.

d2hhwzt

– Południowo-wschodnia część Chin została w tym roku mocno dotknięta. Ale nie jest to duże zaskoczenie, eksperci mówili o tym od wielu lat. Pojawiały się prace, w których podkreślano, że jeżeli globalne ocieplenie będzie postępować według scenariusza "business as usual", to duża część Niziny Chińskiej przestanie się nadawać do zamieszkania pod koniec wieku – wskazuje ekspert.

Jak dodaje, "wbrew pozorom zmiana klimatu zagraża Chinom bardziej niż nam". – Długofalowe susze wiążą się z problemami z wodą. Z kolei wysokie temperatury powodują, że przeżycie bez klimatyzacji, czyli bez zużywania ogromnej ilości energii, jest coraz trudniejsze. Już nie mówię o takich rzeczach jak utrzymanie wydajności pracy całego przemysłu i rolnictwa. To nie jest tak, jak niektórzy zwykli mówić, że Chiny czy Stany Zjednoczone mogą sobie pozwolić na to, żeby nic z klimatem nie robić. Ich ten klimat też dotyka. Tylko my z daleka tego nie widzimy – wyjaśnia fizyk atmosfery.

Daily life in Chongqing while drought is coming to an endepa10143933 A man plays soccer on the shore of the Jiangling river, a major tributary of the Yangtze River, in Chongqing, China, 28 August 2022 (issued 29 August 2022). According to a report by the Chongqing Meteorological Bureau issued on 26 August, it is expected that the long-awaited cooling and wet weather will gradually arrive beginning 29 August, and that the daily maximum temperature in most areas of Chongqing will gradually drop to below 35 Celsius degrees, and terminates the current round of high-temperature weather in Chongqing.  EPA/WU HAO Dostawca: PAP/EPA.WU HAO EPA, PAP
Susza w Chinach. Na zdjęciu niski stan rzeki Jiangling, głównego dopływu rzeki Jangcy w mieście ChongqingŹródło: EPA, PAP, fot: Wu Hao

Jednym z doraźnych sposobów, który zastosowały chińskie władze, jest "zasiewanie chmur". Według azjatyckich naukowców metoda ta jest niezwykle skuteczna w walce z suszą. Prof. Szymon Malinowski w rozmowie z WP podaje jednak w wątpliwość tę tezę.

d2hhwzt

– Jest to technika znana od lat 30-40. XX wieku. Sprowadza się do tego, że z niektórych chmur konwekcyjnych można trochę wcześniej wywołać deszcz lub zapobiec przekształceniu się opadu w grad. Ta technika jest stosowana przez reżimy totalitarne, m.in. podczas defilad w Rosji, a teraz w Chinach – głównie do celów propagandowych. W kwestii wywoływania opadu efekty są nieznaczne. Jeśli nie ma odpowiednio dużo wody skondensowanej w chmurach, to ona po prostu nie wypadnie, jeśli jest, wypadnie niezależnie od zasiewania – podkreśla ekspert.

Pakistańska powódź. Ponad 1000 zgonów, prawie 1,5 tys. rannych

Gdy władze w Pekinie zmagają się z suszą, z "przytłaczającą powodzią" walczy rząd w Islamabadzie. Jak przekazała w niedzielę rano pakistańska Narodowa Agencja Zarządzania Kryzysowego (NDMA), liczba ofiar śmiertelnych z powodu powodzi wzrosła do 1033 osób. Rannych zostało co najmniej 1456 osób.

Szef pakistańskiej dyplomacji Bilawal Bhutto-Zardari, za pośrednictwem agencji Reuters, zaapelował o pomoc finansową w walce z żywiołem. Polityk liczy na wsparcie międzynarodowych instytucji finansowych – przede wszystkim Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW).

d2hhwzt

– Myślę, że mogło zginąć znacznie więcej osób, tylko liczby te nie są raportowane. Mamy do czynienia z sytuacją, że w jednej części kontynentu nie ma wody, a w drugiej jest jej nadmiar. I jest to jeden z efektów globalnego ocieplenia. Podkreśla się to chociażby w raportach Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) – podkreśla prof. Malinowski.

Over 1,000 dead since June amid heavy monsoon rains in Pakistanepa10143387 People wade through a flooded area following heavy rains in Sanghar District, Sindh province, Pakistan, 28 August 2022. According to the National Disaster Management Authority (NDMA) on 27 August, flash floods triggered by heavy monsoon rains have killed over 1,000 people across Pakistan since mid-June 2022. More than 33 million people have been affected by floods, the country's climate change minister said.  EPA/NADEEM KHAWAR Dostawca: PAP/EPA.NADEEM KHAWAR EPA, PAP
Mieszkańcy Pakistanu od czerwca zmagają się z licznymi powodziami. Od tego czasu ponad 1 tys. osób zmarło, prawie 1,5 tys. osób zostało rannychŹródło: EPA, PAP, fot: Nadeem Khawar

Według ustaleń pakistańskich władz w ciągu trzech miesięcy powodzie zniszczyły w kraju ponad 800 tys. hektarów upraw. Uszkodzona pozostaje także infrastruktura drogowa oraz mosty.

d2hhwzt

– Jednym z efektów są problemy w rolnictwie przekształcające się w kryzys żywieniowy. Fale upałów dotknęły Indie i Chiny. Rosnące problemy z suszą i powodziami mają także Stany Zjednoczone. W związku z tym produkcja żywności w skali globu staje się coraz bardziej niestabilna i nieprzewidywalna. Za co wszyscy zapłacimy. Dosłownie – mówi rozmówca WP.

Over 900 dead since June amid heavy monsoon rains in Pakistanepa10141703 People affected by floods wait for relief in Dadu District, Farid Abad Sindh province, Pakistan, 27 August 2022. According to the National Disaster Management Authority (NDMA) on 26 August, flash floods triggered by heavy monsoon rains have killed over 900 people across Pakistan since mid-June 2022. More than 33 million people have been affected by floods, the country's climate change minister said.  EPA/WAQAR HUSSAIN Dostawca: PAP/EPA.WAQAR HUSSAIN EPA, PAP
Powodzie w Pakistanie. Jak przekazały tamtejsze władze, ponad 33 mln osób zostało dotkniętych skutkami ekstremów pogodowychŹródło: EPA, PAP, fot: Waqar Hussain

Rozwiązania podane są na talerzu. – Od dawna wiemy, co powinniśmy zrobić. Musimy jak najszybciej zredukować emisję gazów cieplarnianych, bo to one napędzają proces zmiany klimatu. Należałoby także wycofać się z wielu złych praktyk związanych z gospodarką rolną, wodną, przestrzenną i energetyczną, które przez lata beztrosko rozwijaliśmy. Dysponujemy odpowiednią wiedzą. Pora ją wykorzystać, aby efekty postępującej katastrofy klimatycznej były dla nas jak najmniej dotkliwe – tłumaczy ekspert.

Węgiel wraca do łask? "Przyznanie się do błędu jest niezwykle trudne"

Pomimo zagrożeń związanych z globalnym ociepleniem, władze Niemiec w reakcji na kryzys energetyczny zdecydowały o ponownym uruchomieniu elektrowni węglowych. Rozporządzenie w tej kwestii obowiązuje do końca kwietnia 2023 roku. Jak informowało Deutsche Welle, elektrownia Heyden 4 w Nadrenii Północnej-Westfalii od poniedziałku miała wznowić produkcję energii elektrycznej.

d2hhwzt

– Ja tych decyzji nie rozumiem. W miejsce sprawnych, bezpiecznych i wydajnych elektrowni jądrowych, Niemcy wprowadzają klasyczne elektrownie na węgiel i gaz. To jest decyzja, która wynika ze złej polityki prowadzonej przez wiele lat – mówi prof. Malinowski.

Jak dodaje, "w polityce bardzo dużą rolę odgrywa tzw. zachowanie twarzy". – Przyznanie się do błędu jest niezwykle trudne. Obserwujemy to nie tylko w Niemczech, ale także w Polsce – niezależnie, czy mówimy o partii rządzącej, czy o opozycji. Błędnie zaprojektowana transformacja energetyczna okazała się czymś, za co Niemcy płacą. Ale płacimy też my, bo za zachodnią granicą spala się węgiel, który pewnie wykorzystano by w Polsce. Jak drogi jest węgiel w naszym kraju, to dziś już każdy widzi, choć nie wiąże tego z błędami polityki energetycznej, naszej i sąsiadów. Nie odczuwamy jeszcze wprost kosztów środowiskowych i zdrowotnych, które wynikają z przywiązania naszego kraju do paliw kopalnych i ze złej polityki klimatycznej. Ale to się szybko zmieni – podsumowuje szef Instytutu Geofizyki UW w rozmowie z WP.

Rozmawiał Marek Mikołajczyk, dziennikarz Wirtualnej Polski

Zobacz też: Rafy kolarowe na Malediwach umierają. Ryzyko ich utraty jest coraz większe

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2hhwzt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2hhwzt
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj