Na cmentarzu w Poznaniu zaginął starszy mężczyzna. Do tej pory go nie odnaleziono
Poznańska policja cały czas próbuje ustalić, co się stało z 70-letnim Mykolą Yakovinichem, który 1 listopada zaginął na cmentarzu Miłostowo.
Zaginiony Mykola Yakovinich zgubił się 1 listopada, czyli w dniu Wszystkich Świętych, kiedy na cmentarzu Miłostowo panował bardzo duży tłok. Mężczyzna po raz ostatni był widziany przez swoją rodzinę około godz. 11 przed wejściem na cmentarz od strony ul. Warszawskiej.
Pomimo wszczętych poszukiwań przez policję, do tej pory nie udało się ustalić, co się stało ze starszym panem, dlatego zdecydowano się opublikować komunikat o jego zaginięciu.
Mykola Yakovinich ma 70 lat, około 165 cm wzrostu, około 55 kg wagi, szczupłą sylwetkę, mocno zgarbioną, włosy siwe z łysiną czołową, oczy szare, twarz owalną, uszy małe, przylegające, nos średni, prosty, widoczne braki w uzębieniu. W dniu zaginięcia był ubrany w kurtkę skórzaną, ciemnobrązową z kapturem, jasne dżinsy, szary kaszkiet, czarne, skórzane, wkładane buty.
- Mężczyzna ma problemy z wypowiadaniem się, ma zaniki pamięci. Zapytany powinien umieć podać swoje imię i nazwisko – informuje Maciej Święcichowski z zespołu prasowego wielkopolskiej policji. – Nie ma przy sobie dokumentów, ani telefonu komórkowego – dodaje.
Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniu miejsca pobytu zaginionego, są proszone o kontakt z Komisariatem Policji Poznań Nowe Miasto przy ul. Polanka 24, tel. 61 84 123 11 lub 997.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .
