ŚwiatNa Arktyce zatonął rosyjski trawler, kapitan nie żyje

Na Arktyce zatonął rosyjski trawler, kapitan nie żyje

Rosyjski trawler "Topaz" zatonął na wodach arktycznych na północ od Norwegii. Kapitan
jednostki nie żyje, a 19 członków załogi zostało ewakuowanych przez inną rosyjską jednostkę - podały norweskie służby ratunkowe.

13.01.2009 | aktual.: 13.01.2009 20:17

- Kapitan nie żyje, a trawler zatonął - poinformował Władimir Słucki, pracownik rosyjskiego armatora JSC Murmansk Trawlfleet.

- Mogę potwierdzić, że 19 osób zostało zabranych - powiedział rzecznik norweskich służb ratowniczych Geir Mortensen.

Załoga wykorzystała łodzie ratunkowe, zanim została zabrana u wybrzeży Wyspy Niedźwiedziej na Morzu Barentsa - dodał Mortensen. Sprecyzował, że liczba uratowanych członków załogi zgadza się z listą marynarzy trawlera. Według niego w kierunku rosyjskiego statku, który zabrał rozbitków, wysłano dwa helikoptery z personelem medycznym.

- Otrzymaliśmy sygnał SOS o godzinie 15.13, a o 16.20 dotarła do nas wiadomość, że na pokładzie innego trawlera rybackiego znajduje się 19 marynarzy. Nie znamy jeszcze stanu ich zdrowia - powiedział.

Nie wiadomo, co spowodowało awarię trawlera.

Źródło artykułu:PAP
norwegiastatekratunek
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)