ŚwiatMysz uziemiła samolot ze Sztokholmu do Nowego Jorku

Mysz uziemiła samolot ze Sztokholmu do Nowego Jorku

Około 200 pasażerów nie mogło odlecieć samolotem SAS z lotniska Arlanda pod Sztokholmem do Nowego Jorku. Przyczyną była mysz, którą personel zauważył na pokładzie samolotu już podczas wcześniejszego lotu.

11.01.2012 | aktual.: 11.01.2012 16:33

- Tak, to niestety prawda - potwierdził dziennikarzom internetowego wydania popołudniówki "Aftonbladet" rzecznik linii lotniczych SAS Anders Lindstroem. - To bardzo nietypowa sytuacja, ale od czasu do czasu zdarza się w branży lotniczej. Prawdopodobnie mysz dostała się do samolotu na lotnisku w Nowym Jorku. Zanim samolot wystartuje, otwierany jest luk bagażowy, a z zewnątrz dostarczana jest żywność.

Pasażerom zaproponowano inne, późniejsze loty, a w samolocie zastawiono pułapki na myszy. - Intensywnie pracujemy nad tym, aby złapać intruza. Mysz jednak może się bać, dlatego samolot musi przez kilka godzin pozostać bez ludzi na pokładzie - powiedział Lindstroem.

Według szwedzkich mediów, do podobnego incydentu na pokładzie samolotu SAS doszło w sierpniu 2011 roku, kiedy również pojawienie się myszy opóźniło start samolotu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)