PolskaMuzycy zespołu Varius Manx w ciężkim stanie

Muzycy zespołu Varius Manx w ciężkim stanie

Muzycy zespołu Varius Manx ranni w wypadku samochodowym. W najcięższym stanie są wokalistka Monika Kuszyńska i lider grupy Robert Janson. Lider zespołu walczy o życie, wokalistka może zostać kaleką do końca życia, a jeep, którym jechali muzycy, nadaje się do kasacji – takie są skutki wypadku. Auto muzyków roztrzaskało się na drzewie.

Muzycy zespołu Varius Manx w ciężkim stanie

Do wypadku doszło w niedzielę rano na drodze miedzy miejscowościami Rakłowice i Cieszków. Varius Manx wracali do rodzinnej Łodzi po koncercie, który dali poprzedniej nocy z okazji Dni Ziemi Milickiej. Za kierownicą jeepa „Grand Cherokee” siedział Robert Janson. Obok niego jechała wokalistka Monika Kuszyńska. – O 9.45, zaraz po wypadku, mieszkaniec Cieszkowa powiadomił nas o zdarzeniu. Na zakręcie kierowca stracił panowanie nad samochodem, zjechał na lewy pas, wypadł z drogi i uderzył w drzewo – mówi nadkom. Robert Nowicki, oficer prasowy policji w Miliczu.

Samochód musieli pociąć na kawałki

Siła uderzenia była tak duża, że drzewo się złamało. Aby wyciągnąć ofiary zakleszczone w aucie, strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu do rozcinania blach. Pielęgniarz Daniel Lorek z pogotowia ratunkowego widział wiele ofiar wypadków. – Ale gdy przyjechałem z karetką na miejsce, myślałem, że już po kierowcy. Głowa zwisała mu bezwładnie przez okno, wszędzie pełno krwi – relacjonuje.

Poszkodowani trafili do szpitala w Miliczu. Ciężko ranną Monikę Kuszyńską przetransportowano wkrótce śmigłowcem do szpitala wojskowego we Wrocławiu, na oddział neurochirurgii, gdzie miała być operowana. Robert Janson trafił na oddział intensywnej terapii. Lekarze musieli go podłączyć do respiratora. Po paru godzinach do muzyka przyjechała żona. – Jego stan jest bardzo poważny. Ma uraz głowy, brzucha, złamane żebra i mostek. Jednak najgorsze są obrażenia klatki piersiowej, bo ma stłuczone płuca i serce. Różnie może być. Decydująca okaże się najbliższa doba – przyznaje chirurg dr Wojciech Radomski z milickiego szpitala. Po południu rannego karetka przewiozła do szpitala we Wrocławiu.

Jest sparaliżowana

Równie ciężki jest stan wokalistki. Na skutek uderzenia doznała urazu rdzenia kręgowego. Jest sparaliżowana od pasa w dół. Nie wiadomo, czy będzie chodzić. – Ponoć odpięła pasy, bo zdejmowała kurtkę. Dach auta uderzył ją w kark i przygniótł – opowiada lekarz. Prawie bez szwanku wyszli z wypadku siedzący z tyłu inżynier dźwięku i inny muzyk. Po opatrzeniu opuścili szpital. Zdaniem policjantów mogła zawinić pogoda. Tego dnia wiał porywisty wiatr, a rano padał deszcz. Nawierzchnia była śliska. Dodatkowo w miejscu, gdzie doszło do wypadku, jest podwójny zakręt. Nie wiadomo też, czy kierowca był trzeźwy. – Więcej będziemy wiedzieć po opinii biegłego i gdy poznamy wynik badania krwi kierowcy. – mówi nadkom. Nowicki.

Varius Manx Nazwa zespołu oznacza „dziwny kot bez ogona”. Grupę założył 17 lat temu Robert Janson. Pierwsze dwie płyty nie przyniosły zespołowi wielkiej popularności. Dopiero gdy ich wokalistką została Anita Lipnicka, zespół wdarł się szturmem na pierwsze miejsca list przebojów. Z Lipnicką nagrali dwie płyty: „Emu” i „Elf”. Obydwie sprzedały się w setkach tysięcy egzemplarzy. Gdy byli na szczycie, nagle odeszła od niego Anita Lipnicka. Zastapiła ją Kasia Stankiewicz. Kolejne płyty „Ego” i End” też okazały się hitami. Po nagraniu dwóch płyt Stankiewicz odeszła. Ostatnią wokalistką była Monika Kuszyńska.

Eliza Głowicka, (RSM)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)