Mularczyk: Kaczmarek mija się z prawdą w wielu szczegółach
Zdaniem polityków PiS Arkadiusza Mularczyka i Andrzeja Dudy, wypowiedzi i zeznania b. szefa MSWiA Janusza Kaczmarka w mediach i w prokuraturze różnią się w wielu szczegółach. Kaczmarek to typowy tonący, który chwyta się brzytwy - uważa Duda.
Mularczyk nawiązał do wtorkowej konferencji prasowej Kaczmarka. Według posła PiS, wypowiedzi Kaczmarka publikowane w prasie różnią się z zeznaniami składanymi przez niego w prokuraturze. Przywołał okoliczności, w jakich Kaczmarek miał poznać biznesmena Ryszarda Krauzego. W jednej wersji, były minister mówił, że z Krauzem poznał go prezydent Lech Kaczyński, a w innej - że poseł PO Marek Biernacki.
Widzimy, że inną prawdę ma dla prokuratury, a inną dla mediów, a jeszcze inną być może dla (sejmowej) komisji ds. służb specjalnych - podkreślił Mularczyk.
Zdaniem Dudy, b. szef MSWiA zachowuje się jak "człowiek kompletnie osaczony". "To typowy tonący, który chwyta się brzytwy" - ocenił.