ŚwiatMuezinom w Bagdadzie zabrakło prądu
Muezinom w Bagdadzie zabrakło prądu
Trwająca od czwartkowego wieczoru
przerwa w dostawie prądu dla Bagdadu sprawiła, że piątek rano nie
odezwały się głośników w irackiej stolicy tradycyjne nawoływania
muezinów do porannych modłów.
04.04.2003 | aktual.: 04.04.2003 06:10
"Panuje absolutna cisza, jeśli nie liczyć szczekania psów i warkotu samolotów" - donosiła z Bagdadu korespondentka agencji Reutera Samia Nakhoul.
Do załamania się dostaw prądu doszło w irackiej stolicy po raz pierwszy od czasu wybuchu wojny przed ponad 2 tygodniami. Nie wiadomo, jakie są przyczyny przerwy, w wyniku której większość Bagdadu pogrążyła się w nocy z czwartku na piątek w ciemności. Siły amerykańskie twierdzą, że nie atakowały systemu elektrycznego w stolicy.(ck)