MSZ: zapytamy o film NKWD z Katynia
Polskie MSZ zapyta Rosjan o film dokumentalny na temat zbrodni katyńskiej, który - według dr. Tadeusza Kisielewskiego, autora książki "Katyń. Zbrodnia i kłamstwo" - miało nakręcić NKWD - zapewnił wiceminister spraw zagranicznych Ryszard Schnepf. Zdaniem naukowca, film miał być instrukcją jak postępować z jeńcami wojennymi.
04.04.2008 | aktual.: 04.04.2008 19:29
Powinniśmy prosić o wszelkie archiwa. Otwórzmy przeszłość. Tylko otwierając przeszłość i rozmawiając otwarcie, możemy złagodzić ból - podkreślił wiceminister Schnepf.
Autor książki "Katyń. Zbrodnia i kłamstwo" Tadeusz A. Kisielewski twierdzi, że NKWD nakręciło film podczas rozstrzeliwania polskich oficerów w Katyniu i że w latach 50. przekazano go Korei Północnej jako materiał instruktażowy, jak postępować z jeńcami wojennymi.
Z akt CIA wiemy, że z rozstrzeliwania polskich jeńców w Katyniu nakręcono film dokumentalny, który w roku 1950 lub 1951 został przekazany stronie północnokoreańskiej jako materiał instruktażowy, jak mają się obchodzić z jeńcami amerykańskimi, brytyjskimi i australijskimi - uważa Kisielewski.
Jak powiedział badacz, kopia powinna znajdować się nie tylko w archiwach koreańskich, ale też - być może - Chińskich.
Komentując wypowiedzi Kisielewskiego, rzecznik IPN Andrzej Arseniuk poinformował, że historycy Instytutu Pamięci Narodowej nie natknęli się na informacje, dotyczące filmowania przez NKWD rozstrzelania polskich oficerów w Katyniu w 1940 roku. Czekamy, aż ta informacja zostanie udowodniona. Być może dr Tadeusz Kisielewski posiada taki dokument - powiedział Arseniuk.