MSZ Ukrainy: władze rosyjskie zatrzymały siostrę Nadii Sawczenko
• Weronika Sawczenko schroniła się w ukraińskim konsulacie po zatrzymaniu na granicy rosyjsko-ukraińskiej
• Rosyjski oficer straży granicznej miał ją poinformować, że znajduje się ona na federalnej liście osób poszukiwanych
28.04.2016 | aktual.: 28.04.2016 09:35
Siostra skazanej w Rosji ukraińskiej lotniczki Nadii Sawczenko, Wira, którą próbowały zatrzymać rosyjskie służby graniczne, została przewieziona przez ukraińskich dyplomatów do konsulatu w Rostowie nad Donem - poinformował adwokat Ilja Nowikow.
Nowikow, który jest obrońcą Nadii Sawczenko, oświadczył, że Rosjanie chcieli zatrzymać siostrę jego klientki przy wyjeździe z Rosji, gdyż jest ona poszukiwana za obrazę sędziego w Czeczenii.
- Powiedziano jej, że jest poszukiwana federalnym listem gończym za obrazę sędziego, ale w związku z tym, że znajdowała się w samochodzie na dyplomatycznych numerach, straż graniczna nie mogła jej zatrzymać. Szczerze mówiąc konsulowie faktycznie odbili ją z rąk funkcjonariuszy granicznych - relacjonował Nowikow w rozmowie z jedną z ukraińskich stacji telewizyjnych.
Poinformował, że rozmowy o dalszym losie Wiry Sawczenko prowadzone są na najwyższym szczeblu dyplomatycznym. Wyraził także nadzieję, że będzie ona mogła wyjechać z Rosji w najbliższych dniach.
Do próby zatrzymania siostry Nadii Sawczenko doszło w środę na granicy rosyjsko-ukraińskiej, gdy wracała ona do swego kraju. Kiedy Wira wjeżdżała do Rosji, nie wysuwano pod jej adresem żadnych pretensji; teraz rosyjska straż graniczna zabrała jej paszport.
Wira Sawczenko nie opuszczała auta ukraińskiego konsula, które ma rejestracje dyplomatyczne. Dzięki temu uniknęła dłuższego zatrzymania. Rzecznik ukraińskiego MSZ Dmytro Kuleba napisał na Twitterze: "Wiera Sawczenko i nasz konsul zamknęli się w samochodzie. Władze rosyjskie zablokowały samochód, ignorując jego dyplomatyczny status".
Nadija Sawczenko została w marcu skazana przez rosyjski sąd na 22 lata kolonii karnej za rzekomy współudział w zabójstwie dwóch rosyjskich dziennikarzy w Donbasie w 2014 roku. Sawczenko zdecydowanie odpierała te zarzuty. Wyrok uprawomocnił się 5 kwietnia. Następnego dnia Sawczenko ogłosiła głodówkę protestacyjną domagając się umożliwienia jej powrotu na Ukrainę. Protest przerwała 19 kwietnia na prośbę prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki.
Poroszenko poinformował 24 kwietnia, że uzgodnił podczas telefonicznej rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, wstępne warunki ekstradycji Sawczenko na Ukrainę. Według nieoficjalnych informacji lotniczka mogłaby wrócić do kraju w drugiej połowie maja.