Mroczne klimaty w Islandii

Islandzki wulkan Eyjafjoell znów się uaktywnił i wyrzuca większe ilości popiołów. Włoski Urząd Lotnictwa Cywilnego podjął decyzję o zamknięciu do godziny 14 w niedzielę przestrzeni powietrznej w północnych Włoszech z powodu chmury popiołów wulkanicznych. Nie wyklucza się, że jeśli sytuacja się poprawi, lotniska zostaną otwarte wcześniej. Jak informuje BBC, rano sześć szkockich lotnisk zostało zamkniętych przynajmniej do godz. 12. We francuskiej Nicei odwołano 20 lotów. Do Porto na północy Portugalii loty były odwołane do godz. 12 czasu miejscowego.

Od kilku dni naukowcy ponownie obserwują wzmożoną aktywność wulkanu.

Chmura pyłu z w wulkanu Eyjafjoell sparaliżowała ruch lotniczy nad częścią Europy. W sobotę w Hiszpanii nieczynnych było 20 lotnisk, m.in. w Barcelonie, a w Portugalii - cztery.

Chmura popiołu zagroziła połączeniom lotniczym m.in. w Portugalii, Hiszpanii i północnej części Włoch.

Wulkanolodzy obawiają się powstania chmury pyłów, która ponownie zdezorganizuje komunikację lotniczą w Europie.

Niebezpieczna dla samolotów jest chmura pyłu w skład której mogą wchodzić drobiny szkła, sproszkowanych skał i krzemianów.

Taka chmura pyłów działa na samolot jak papier ścierny, a na turystów - jak magnes.

Tysiące pasażerów utknęło na lotniskach.

W Hiszpanii nieczynnych jest 20 lotnisk, m.in. w Barcelonie, a w Portugalii - cztery.

W zeszłym miesiącu chmura wulkanicznego pyłu na wiele dni zablokowała przestrzeń powietrzną nad niemal całą Europą.

Linie lotnicze odwołały tysiące lotów, odnotowując przy tym wielomiliardowe straty.