Rodzina pozywa szpital. Dramat na porodówce w Mrągowie
Prokuratura w Olsztynie bada, czy w szpitalu w Mrągowie doszło do narażenia życia pacjentki i jej dziecka. Rodzina zgłosiła sprawę po dramatycznym porodzie. Matkę reanimowano, a dziewczynka urodziła się z niedotlenieniem.
Co musisz wiedzieć?
- Tragiczny poród: W listopadzie ubiegłego roku Joanna Brzostek trafiła do szpitala w Mrągowie z powodu podwyższonego ciśnienia. Decyzja o wywołaniu porodu zakończyła się dramatycznie.
- Stan dziecka: Córka Joanny, Anaya, urodziła się w stanie głębokiego niedotlenienia, otrzymując zero punktów w skali Apgar. Obecnie wymaga specjalistycznej opieki.
- Postępowanie prokuratury: Prokuratura Rejonowa w Olsztynie prowadzi śledztwo w sprawie narażenia życia pacjentki i jej dziecka.
Historię rodziny z Mrągowa opisuje "Fakt". "Dramat" rozegrał się w listopadzie ubiegłego roku. Joanna Brzostek, będąca w dziewiątym miesiącu ciąży, została przyjęta do szpitala w Mrągowie z powodu problemów z ciśnieniem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wzniecił pożar na osiedlu. Nie wiedział, że wszystko się nagrywa
Lekarze zdecydowali o wywołaniu porodu i podaniu antybiotyku, co miało zapobiec komplikacjom. Niestety, organizm Joanny zareagował wstrząsem anafilaktycznym, co doprowadziło do krytycznej sytuacji.
- Żonę reanimowano przez 20 minut. Nasza córka została wydobyta z brzucha matki w stanie głębokiego niedotlenienia i z punktacją zero w skali Apgar – relacjonuje w rozmowie z "Faktem" Mirosław Brzostek.
Co dalej z postępowaniem prokuratury?
Prokuratura Rejonowa w Olsztynie bada sprawę pod kątem narażenia życia pacjentki i jej dziecka. Jak poinformował prokurator Daniel Brodowski, trwają czynności dowodowe i przesłuchania. Rodzina Brzostków złożyła zawiadomienie, domagając się konsekwencji dla lekarza i szpitala.
- Nie zostawimy tego tak. Nie mogę podjąć pracy, żona cały czas jest przy córce w szpitalu. Złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury. Lekarz i szpital muszą ponieść konsekwencje - podkreśla Mirosław Brzostek.
Jakie są szanse na poprawę stanu zdrowia Anayi?
Anaya, córka Joanny i Mirosława, obecnie przebywa w szpitalu w Olsztynie. Trafiła nawet na dwa miesiące do hospicjum.
- Nikt nie daje nam nadziei, że będzie dobrze - dodaje zrozpaczony ojciec.
Źródło: "Fakt"