Możliwe, że białoruski szpieg działał też na szkodę Litwy
Litewski Departament Bezpieczeństwa Państwa (DBP) nie wyklucza, że zatrzymany w sobotę w Wilnie obywatel białoruski działający przeciwko interesom Polski, działał również na szkodę Litwy.
Ustalamy, co go łączyło z Litwą, jakie miał tu interesy - powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej szef departamentu Arvydas Pocius.
Zaznaczył, że litewskim służbom specjalnym zatrzymany był znany już przed tym, jak poinformowała o nim strona polska.
Zatrzymany w sobotę w Wilnie obywatel Białorusi przybył na Litwę w ubiegły piątek. Został zatrzymany podczas wspólnej akcji polskich i litewskich służb, której okoliczności nie ujawniono. Białorusin zbierał informacje o strukturach polskich służb specjalnych i tajnych dokumentach.
Litewski sąd podjął decyzję o jego aresztowaniu na jeden miesiąc. Litewska Prokuratura Generalna, na żądanie zatrzymanego, poinformowała MSZ Białorusi.
W najbliższym czasie polskie organy prawa zamierzają wystąpić do Litwy z wnioskiem o ekstradycję. O przekazaniu zatrzymanego zadecyduje litewski sąd.
Aleksandra Akińczo