Morze szkarłatnych ceramicznych maków otoczyło londyńską Tower
Drugi w kolejce do brytyjskiego tronu książę William wraz z księżną Kate "zasadzili" ceramiczne czerwone maki w fosie wokół londyńskiej Tower. Tworzące się tam morze maków upamiętni brytyjskich żołnierzy poległych w I wojnie światowej, w setną rocznicę wybuchu.
05.08.2014 | aktual.: 05.08.2014 18:50
Instalacja zatytułowana "Morza czerwieni i ziemie skąpane we krwi" zaprojektowana została przez brytyjskiego artystę Paula Cumminsa i scenografa Toma Pipera. Złożona jest teraz z ok. 120 tys. ceramicznych maków wylewających się z fosy wokół londyńskiej Tower (Tower of London). Przez następne miesiące ich liczba będzie rosnąć aż osiągnie 888 tys. 246 sztuk - po jednej dla każdego poległego w Wielkiej Wojnie brytyjskiego żołnierza.
Kolejne kwiaty dodawać będą wolontariusze. Ostatni zostanie "posadzony" 11 listopada - dla upamiętnienia zawieszenia broni kończącego wojnę (11 listopada w 1918 roku).
W czasie trwania wystawy odczytywane będą codziennie o zmierzchu nazwiska 180 wojskowych poległych w tym konflikcie. Następnie na trąbce grany będzie sygnał wojskowy "Ostatni posterunek".
Brytyjski generał Richard Dannatt podkreślił, że instalacja przywraca pamięć o poległych i pozwala na wspominanie ich jako indywidualne osoby.