Morderca wyszedł warunkowo z więzienia. Uprowadził i zgwałcił kobietę
Józef W. zwolniony warunkowo z więzienia, w którym odsiadywał karę za morderstwo czterech osób, po kilku miesiącach uprowadził, więził i wielokrotnie zgwałcił 21-letnią kobietę. Została uwolniona, bo udało jej się zawiadomić męża. - Miała przy sobie telefon. Mąż przyjechał we wskazane miejsce wraz ze znajomymi i wyważyli drzwi - poinformował Marek Słomski z gliwickiej policji.
31.07.2014 | aktual.: 31.07.2014 21:10
Mężczyznom udało się odszukać gwałciciela i dotkliwie go pobić. Porywacz trafił do szpitala, ale stamtąd uciekł. Został zatrzymany, usłyszał zarzuty. Na wyrok czeka w areszcie.
Józef W. zwany "wampirem z Gliwic" został skazany w 1993 roku na 25 lat więzienia za zabicie siekierą i tłuczkiem do mięsa czterech osób. W zakładzie karnym miał pozostać do 2017 roku. - Nie żałował tych przestępstw, ale jakiś wychowawca doradził mu, żeby lepiej wykazał skruchę, bo uzyska zwolnienie warunkowe - powiedziała Justyna Kopińska, dziennikarka zajmująca się sprawą Józefa W.