ŚwiatMorderca polskiej milionerki chciał uciec jachtem

Morderca polskiej milionerki chciał uciec jachtem

Morderca Polki chciał uciec z Wielkiej Brytanii na swojej szybkiej łodzi motorowej - podał serwis People.co.uk. Jednak łódź mężczyzny nie była przygotowana do podróży, a próba zakupu innej zakończyła się niepowodzeniem.

01.06.2009 | aktual.: 01.06.2009 15:22

Brytyjska policja sądzi, że Griffin przeprawił się do Anglii przez kanał La Manche zanim francuska policja podniosła alarm i zawiadomiła Interpol. Mężczyzna obrabował wart 4 miliony funtów dom Polki.

Griffin próbował wydostać się z wysp jachtem, ale był on nieprzygotowany do rejsu. Po nieudanej próbie zdobycia innej łodzi pojechał do domu rodziców w Cheshire w środkowej Anglii. Niedaleko rodzinnego domu poszukiwanego mężczyzny znaleziono jego samochód.

Griffin pochodzi z Warrington w Cheshire. Wraz z Legg przez pewien czas mieszkał w pobliskim Knutsford, zanim przeprowadzili się do Oxshott w Surrey.

Media piszą o nim, że miał słabość do szybkich samochodów i gustował w luksusie. Wraz z Legg mieszkał w wynajętej posiadłości, płacąc za czynsz 2 tys. funtów tygodniowo. Prasa spekuluje, że Polka go utrzymywała, ponieważ w 2006 r. został ogłoszony bankrutem. Był właścicielem sieci salonów opalania i trudnił się sprzedażą kosztownych gadżetów.

We wtorek wieczorem w paryskim hotelu Bristol znaleziono zwłoki 36-letniej Polki, Kingi Legg. Kobieta zmarła od ran zadanych tępym narzędziem, najprawdopodobniej podstawką lampy. Francuska policja nazwała ten atak horrendalnym.

Zamordowana to polska biznesmenka, Kinga Legg, właścicielka firmy Vegex, zajmującej się eksportem pomidorów na rynek brytyjski. O popełnienie zbrodni podejrzany jest 40-letni Brytyjczyk, Ian Griffin, z którym ofiara spotykała się przez 3 lata. Polka nosiła nazwisko po mężu Angliku, z którym rozwiodła się w 1998 r.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
poszukiwaniapolkaśmierć
Zobacz także
Komentarze (0)