Mord milionera na Wawrze. "Poświęcę życie na to, by was znaleźć"

W ubiegły czwartek na ul. Trawiastej na warszawskim Wawrze znaleziono ciało 79-letniego mężczyzny. Z jego domu zniknęła kasę pancerną, w której m.in. było poświadczenie o koncie w banku w Szwajcarii, na którym miał być milion dolarów, oraz lokaty na kwotę 15 milionów złotych. - Jeśli myślicie, że po zakatowaniu człowieka jesteście bezkarni, to się mylicie. Poświęcę życie na to, by was znaleźć - zwracała się do sprawców, za pośrednictwem łam "SE", siostrzenica zamordowanego.

Mord milionera na Wawrze. "Poświęcę życie na to, by was znaleźć"
Damian Klamka
Wojciech Rodak

20.01.2022 15:04

Według nieoficjalnych informacji ujawnionych przez Polską Agencję Prasową, sprawcy napadu na dom 79-letniego Tadeusza K. na początku mieli przeskoczyć przez ogrodzenie, a następnie dostać się do domu. Gdy weszli do środka mieli brutalnie pobić 79-latka i ukraść kasę pancerną w której m.in. było poświadczenie o założonym koncie w banku w Szwajcarii, na którym miał być milion dolarów. W kasie miało znajdować się również sześć klaserów z rzadkimi znaczkami, gotówka oraz dokumenty dotyczące lokat Tadeusza K. na kwotę 15 milionów złotych.

Dodatkowo sprawcy mieli ukraść także portfel z kartami płatniczymi oraz zabrać mercedesa, którego uruchomili skradzionymi kluczami z domu 79-latka.

Jak ujawnił "Super Expressowi" sąsiad zamordowanego, ciało Tadeusza K. zostało znalezione w czwartek rano, 13 stycznia, przez jego 78-letnią żonę Krystynę, a także 17-letniego Eryka, wnuka mężczyzny.

"Znajdę was!"

Tuż po odkryciu ciała Tadeusza K. PAP informował, że jego Eryk K. został zatrzymany przez policję. Jednak już wiadomo, że nie miało to związku ze sprawą napadu. Chodziło o narkotyki znalezione w domu państwa K.

Póki co policjanci nie ujawniają nowych szczegółów śledztwa. Zapewniają tylko, że nadali sprawie wysoki priorytet.

Jak podaje "SE", głos w sprawie morderstwa zabrała siostrzenica Tadeusza K., Sandra Borowiecka. - Jeśli myślicie, że po zakatowaniu człowieka jesteście bezkarni, to się mylicie. Poświęcę życie na to, by was znaleźć. Miejcie świadomość, że nie można zabijać człowieka, który był dobry tak dobry jak mój wujek. Świat pokazuje, że musimy i mamy obowiązek walczyć o tych, którzy zostawili nam dobro - mówiła w rozmowie z tabloidem.

Źródło: SE/PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wawerwarszawa waweranin
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (33)