Morawiecki: jestem zdumiony ultimatum KE 

Jestem zdumiony zapowiedzią wiceszefa KE Fransa Timmermansa - tak ocenił wicepremier Mateusz Morawiecki ultimatum, jakie KE postawiła Polsce ws. sądów. Uruchomienie art. 7 przewidującego sankcje, "byłoby skrajnie niesprawiedliwe" - dodał.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
oprac.  Michał Kurek

- Jestem zdumiony. I uważam, że Komisja nie przeczytała tych ustaw, nie przeczytała dokumentów. Jakby przeczytała, to bardzo chętnie bym usłyszał, gdzie oni mają te obawy, że są naruszone jakikolwiek zasady państwa prawa? Chciałbym, żeby zwrócili uwagę na daleko idące podobieństwa między tymi reformami, które my wdrażamy, a systemem KRS, systemem Sądu Najwyższego, jaki jest w Niemczech, czy we Francji - powiedział wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.

Sytuacja w Polsce była tematem środowego spotkania unijnych komisarzy. - Podpisanie przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o sądach powszechnych uzasadnia uruchomienie procedury o naruszenie unijnych przepisów w momencie jej publikacji - zapowiedział wiceszef KE Frans Timmermans.

Timmermans podkreślił jednocześnie, że KE cieszy się z faktu, iż prezydent Duda podjął decyzję o zawetowaniu ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. KE oczekuje też w ciągu miesiąca odpowiedzi na swoje zalecenia ze strony polskiego rządu.

W ocenie wicepremiera Morawieckiego, Timmermans "odnosi w swego rodzaju miksie do ustaw o reformie sądownictwa". - Do dwóch, które zostały zawetowane, a więc ich nie ma. I do trzeciej ustawy, która jest - ponieważ nie została zawetowana. Ale w tej ustawie są znakomite zapisy, które sędziów czynią bardziej niezależnymi od prezesów sądów - podkreślił.

- Chciałbym bardzo, aby Komisja pokazała te przepisy, które jej zdaniem są niepokojące, wtedy będziemy mogli się odnieść. Apeluję o przeczytanie naszych propozycji - zaznaczył Morawiecki.

Wicepremier nie spodziewa się uruchomienia art. 7 traktatu unijnego, który dopuszcza sankcje.

-Uważam, że byłoby to skrajnie niesprawiedliwe dla Polski. I uważam, że zapowiedzi KE wobec nas, wynikają z pośpiechu wakacyjnego - dodał.

Z kolei w zaleceniach wydanych w ramach toczącej się od 2016 roku procedury praworządności, Komisja zwraca się do polskich władz, by nie podejmowały żadnych działań, które doprowadziłyby do odwołania sędziów Sądu Najwyższego.

Wybrane dla Ciebie

Wjechał rowerem pod pociąg. Nie żyje
Wjechał rowerem pod pociąg. Nie żyje
Dania wprowadza zakaz cywilnych lotów dronami przed szczytem UE
Dania wprowadza zakaz cywilnych lotów dronami przed szczytem UE
Pracownik wciągnięty przez taśmociąg. Poważny wypadek na Śląsku
Pracownik wciągnięty przez taśmociąg. Poważny wypadek na Śląsku
Niektórych grzybów nie wolno zbierać. Wysoka kara
Niektórych grzybów nie wolno zbierać. Wysoka kara
Rosja boi się ataku na Kreml? Kuriozalne słowa Pieskowa
Rosja boi się ataku na Kreml? Kuriozalne słowa Pieskowa
Rosja nie zaatakuje Włoch. "Mogę to zdementować"
Rosja nie zaatakuje Włoch. "Mogę to zdementować"
Putin zagrozi Islandii? "To byłby atak na strefę USA"
Putin zagrozi Islandii? "To byłby atak na strefę USA"
Auto uderzyło w drzewo. W wypadku ranny Brazylijczyk
Auto uderzyło w drzewo. W wypadku ranny Brazylijczyk
Podwójne przelewy z ZUS. To nie błąd
Podwójne przelewy z ZUS. To nie błąd
USA: Otworzył ogień w barze. Trzy osoby nie żyją
USA: Otworzył ogień w barze. Trzy osoby nie żyją
Łukaszenka ostrzega NATO. "Natychmiastowa odpowiedź"
Łukaszenka ostrzega NATO. "Natychmiastowa odpowiedź"
Polska ambasada ucierpiała w trakcie ataku w Kijowie
Polska ambasada ucierpiała w trakcie ataku w Kijowie