KE: reformy PiS zwiększają zagrożenie systemowe dla praworządności w Polsce
Komisja Europejska daje Polsce miesiąc na wykonanie zaleceń związanych z przestrzeganiem zasad praworządności. - Przez ubiegły tydzień niektóre rzeczy w Polsce się zmieniły, inne zaś nie. (…) Dlatego jasno musimy wyrazić nasze zaniepokojenie sytuacją w Polsce – powiedział wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans.
W ocenie KE zmiany w wymiarze sprawiedliwości prowadzą do zwiększenia systemowego zagrożenia praworządności w Polsce, zidentyfikowanego w trakcie procedury wszczętej przez Komisję w styczniu 2016 r. Komisja w swojej rekomendacji brała pod uwagę cztery ustawy dotyczące wymiaru sprawiedliwości. Są to ustawy o ustroju sądów powszechnych, Krajowej Szkole Sądownictwa oraz zawetowane przez Andrzeja Dudę ustawy o KRS i Sądzie Najwyższym.
Według Komisji, uprawnienia ministra sprawiedliwości dotyczące odwoływania i powoływaniu prezesów sądów naruszają niezależność sądów. Zaniepokojenie wzbudziły przepisy różnicujące wiek emerytalny dla sędziów, co jest naruszeniem przepisów europejskich.
Kiedy UE może zastosować sankcje?
Frans Timmermans stwierdził, że unijne rekomendacje jasno wskazują, kiedy działania polskiego rządu doprowadzą do uruchomienia art. 7. Może on być użyty jeśli Polska nie zrealizuje zaleceń. Innym warunkiem jest nagłe pogorszenie sytuacji w Polsce ws. przestrzegania zasad praworządności.
Wiceprzewodniczący KE odniósł się do propozycji PiS-u dotyczącej skrócenia kadencji sędziów Sądu Najwyższego. - Jeśli sędziowie Sądu Najwyższego zostaną zmuszeni do odejścia, będziemy gotowi do uruchomienia art. 7 – powiedział na konferencji prasowej Frans Timmermans. Artykuł 7 Traktatu o UE przewiduje możliwość nałożenia sankcji.
Komisja liczy na konstruktywny dialog z Polską
Frans Timmermans podkreślił, że Polska może reformować wymiar sprawiedliwości, ale musi to być zgodne z polską konstytucją i traktatami UE. KE dała Polsce na odpowiedź miesiąc od momentu otrzymania rekomendacji Komisji. Rząd ma też zająć się w tym czasie wskazanymi problemami i poinformować KE o podjętych działaniach.
Jednocześnie KE potwierdziła gotowość podjęcia konstruktywnego dialog z polskim rządem. – Komisja dalej wyciąga ręką licząc na konstruktywny dialog – zadeklarował wiceprzewodniczący KE.