"Musimy mieć koalicjanta". Morawiecki apeluje o odrzucenie zemsty
- Wybory resetują bardzo wiele. Ze względu na zawirowania, które są w wokół nas (…), warto szukać tego, co łączy. Ja nie proponuję trzeciej kadencji PiS-u (…). Polacy zadecydowali, że wprawdzie my jesteśmy partią zwycięską, ale musimy mieć koalicjanta. Proponujemy (…), aby inni przyłączyli się do nas, a my przyłączymy się do innych - powiedział w poniedziałek w TVP premier Mateusz Morawiecki.
Mimo to premier nie rezygnuje z poszukiwania poparcia wśród posłów. W TVP przekonywał, że w tzw. Dekalogu Polskich Spraw PiS zawarło również postulaty opozycji.
- Dlaczego mamy się tylko kłócić, dlaczego mamy się tylko koncentrować na zemście, na igrzyskach? Ten Sejm zaczął swoje urzędowanie od tego, że chce powołać trzy komisje śledcze. My proponujemy trzy bardzo dobre ustawy - podkreślił Morawiecki.
Doprecyzował, że chodzi o projekt ustawy przedłużającej wakacje kredytowe, zerowy VAT na żywność i zamrożenie rachunków za prąd. Premier zapowiedział też, że powołany w poniedziałek rząd będzie składał w Sejmie kolejne projekty ustaw.
- Mam nadzieję, że pan marszałek (Szymon Hołownia - red.) nie będzie chciał tylko igrzysk, ale również skłoni się do tego, aby - zgodnie z własną obietnicą - wyrzucić zamrażarkę z Sejmu i przeanalizować te projekty ustaw i poddać pod głosowanie - powiedział Morawiecki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: kiedy może być zaprzysiężony rząd Tuska? Pałac wskazał trzy daty
Jest nowy rząd. Premier zachwala nowych ministrów
Premier stwierdził też, że chciałby, aby jego nowy rzad "budował na doświadczeniu zebranym w ostatnich latach".
- To także rząd, w którym jest rekordowa liczba kobiet i ja się z tego bardzo cieszę, bo panie wnoszą do polityki coś niezwykle cennego - zupełnie inne spojrzenie niż panowie - podkreślił Morawiecki.
- Niezależnie od tego, czy nasza misja się powiedzie, to jestem przekonany, że ziarna, które teraz siejemy, wyrosną w przyszłości - dodał.
Według niego rząd PiS "oferuje zgodę i bardzo pozytywny program dla wszystkich Polaków".
Premier odniósł się też do zapowiedzi opozycji postawienia prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. - Jest to skrajnie antykonstytucyjne i skrajnie antydemokratyczne. Postaram się, aby świat międzynarodowych instytucji finansowych o tym się dowiedział - oświadczył premier.
Przeczytaj też:
Źródło: TVP