MON: to prawda, straciliśmy śmigłowiec
"Gazeta Wyborcza" podała, że MON przemilczał, iż pod koniec lipca straciliśmy w Afganistanie śmigłowiec Mi-24, a w ostatnim czasie odnotowano także inne przypadki ostrzelania polskich maszyn. Wojskowi tłumaczą, że ze względów bezpieczeństwa zwyczajowo nie informuje o usterkach, awariach i uszkodzeniu sprzętu na misjach.
06.08.2009 | aktual.: 06.08.2009 14:41
- W Afganistanie trwa wojna informacyjna. Także polskie media są monitorowane przez bojowników - podkreśla mjr Mirosław Ochyra z Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych.
Podnoszą to także wojskowi ze Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, przypominając o narodowych i sojuszniczych regulacjach w zakresie upubliczniania informacji.
- Nie przekazujemy informacji o usterkach, awariach, uszkodzeniach, rozmieszczeniu sił, stanie i ilości posiadanego sprzętu, gdyż ma to bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo żołnierzy - podkreśla oficer z zespołu prasowego Sztabu Generalnego.
Jak dodał, wojsko upublicznia dane dotyczące poważnie rannych i zabitych. Zawsze przestrzega przy tym zasady, że w pierwszej kolejności o takich zdarzeniach muszą dowiedzieć się bliscy żołnierzy.
Wojsko potwierdza
Sztab potwierdza, że 31 lipca śmigłowiec Mi-24 polskiego kontyngentu wojskowego w Afganistanie wylądował awaryjnie powodu utraty mocy silnika.
Według "Gazety Wyborczej", maszyna została zestrzelona przez talibów. Wiceszef Sztabu Generalnego generał Mieczysław Stachowiak w rozmowie z Polskim Radiem nie potwierdza tej informacji.
Na pokładzie maszyny było sześć osób. Załoga, jak podaje Sztab, nie ucierpiała - żołnierze mieli otarcia i drobne potłuczenia.
Natychmiast po zdarzeniu załogi pozostałych śmigłowców zabrały pasażerów feralnej maszyny, a jej szczątki były chronione przez amerykańskie wojsko. Kilkanaście godzin później podjęto próbę przetransportowania uszkodzonej maszyny, ale w trakcie przygotowań śmigłowiec zapalił się.
Przyczyny zdarzenia ma zbadać specjalna komisja, która w najbliższym czasie uda się do Afganistanu.
Obecnie na wyposażeniu PKW jest 9 śmigłowców; w tym Mi-24 i MI-17. W Afganistanie przebywa ok. 2 tys. polskich żołnierzy, którzy stacjonują w prowincji Ghazni. W ostatnim czasie w ma miejsce wzrost napięcia i wzmożona aktywność rebeliantów ze względu na planowane w drugiej połowie sierpnia wybory.