MON: sześciu generałów odeszło ze służby, 10 kolejnych będzie zwolnionych
W okresie urzędowania ministra obrony Aleksandra Szczygły, ze służby zwolnionych zostało sześciu generałów; w stosunku do dziesięciu kolejnych zapadły decyzje o zwolnieniu, ale procedury jeszcze trwają - wynika z danych zebranych w resorcie obrony narodowej.
Jednocześnie szef MON wyznaczył 16 żołnierzy na stanowiska generalskie i powołał czterech urzędników cywilnych na stanowiska dyrektorów departamentów w resorcie.
Ze stanowiskiem pożegnali się już min. szef wojskowej służby zdrowia gen. Marek Kondracki i pełnomocnik ministra ON ds. budowy siedziby MON gen. Andrzej Pietrzyk.
Wśród tych, co do których zapadły decyzje o zwolnieniu, są m.in. były szef Sił Powietrznych gen. Stanisław Targosz i były dowódca Dowództwa Operacyjnego gen. Henryk Tacik. W piątek Tacik przekazał obowiązki nowemu dowódcy DO gen. Bronisławowi Kwiatkowskiemu.
Niewykluczone, że ze stanowiskiem pożegna się któryś z zastępców Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego - gen. Lech Konopka lub wiceadmirał Tomasz Mathea. Spekulacje na ten temat pojawiają się wśród wojskowych od dłuższego czasu. W czwartek szef MON uchylił się od odpowiedzi na pytanie w tej sprawie.
Minister obrony wielokrotnie mówił o konieczności zmian kadrowych w wojsku. "Jest rzeczą oczywistą, że wymiana pokoleniowa wynikająca z nowych doświadczeń, wykształcenia na uczelniach zachodnich i doświadczeń z misji zagranicznych jest konieczna. To nie ma nic wspólnego z dekomunizacją" - podkreślał szef MON dwa tygodnie temu w Krzesinach, gdzie zapoznawał się ze stanem wdrażania samolotów F-16.
Chodzi o to, by młode pokolenie wzięło współodpowiedzialność za dowodzenie Wojskiem Polskim- podkreślał wówczas.
Z danych zamieszczonych na stronie resortu obrony wynika, że zawodową służbę wojskową pełni obecnie blisko 140 generałów (i admirałów).