Z ustaleń starachowickim policjantów wynika, że dwie 14-latki wraz z trzema starszymi kolegami w ustronnym miejscu pili piwo i wódkę. Prawdopodobnie chłopcy alkohol kupili wcześniej, w jednym ze starachowickich sklepów. W trakcie imprezy pod gołym niebem, jedna z dziewczyn źle się poczuła i odeszła od reszty towarzystwa. 17-latek zaniepokojony jej stanem, postanowił jej "pomóc".
Reszta grupy w pewnym momencie zorientowała się, że koleżanki i kolegi nie ma już dłuższy czas i poszła ich szukać. Znaleźli częściowo rozebraną 14-latkę, leżącą na ziemi.
Kiedy dziewczyna wytrzeźwiała (prawie 1 promil alkoholu w organizmie), opowiedziała rodzinie o tym co się wydarzyło. Policjanci szybko namierzyli sprawcę.
Sąd aresztował na trzy miesiące nastolatka, który jest podejrzany o obcowanie płciowe z nieletnią. Grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Policjanci wyjaśniają także, w jaki sposób i kto udostępnił nieletnim alkohol.
