"Moja strona. Bitwa redaktorów". Lisicki o Suchanow: powinna się cieszyć, mogli ją zastrzelić
Po tym jak Sejm przyjął w piątek prezydenckie ustawy o KRS i SN, pod parlamentem oraz Pałacem Prezydenckim zorganizowano protesty. Jedną z ich uczestniczek była pisarka Klementyna Suchanow, która obrzuciła wyjeżdżające z siedziby prezydenta rządowe limuzyny jajkami. Media społecznościowe obiegły zdjęcia kobiety, powalonej na chodnik przez policjanta. Pisarka nazwała działania policji "spektaklem dla ministra Błaszczaka". "Zawsze pilnie śledziłam wiadomości z Rosji, teraz Rosję mam na co dzień" - napisała na swoim profilu na Facebooku. - Powinna się cieszyć, że tylko tak ją potraktowano - stwierdził w programie "Moja strona. Bitwa redaktorów" Paweł Lisicki. - W innym państwie mogliby ją zastrzelić - dodał.