ŚwiatMniejsze kary za aborcję w Portugalii?

Mniejsze kary za aborcję w Portugalii?

Premier Portugalii Jose Socrates
oświadczył, że jeśli w referendum w sprawie
obniżenia wymiaru kary za dokonanie aborcji zwycięży "nie", obecna ustawa przewidująca
do trzech lat więzienia dla kobiet za nielegalne przerwanie ciąży
nie ulegnie zmianie.

Mniejsze kary za aborcję w Portugalii?
Źródło zdjęć: © AFP

04.02.2007 21:55

Jeśli zwycięży "nie", ustawa będzie nadal obowiązywać - powiedział szef rządu portugalskich socjalistów.

Pytanie, na które będą odpowiadali w najbliższą niedzielę portugalscy wyborcy, brzmi: "Czy zgadzasz się na depenalizację dobrowolnego przerywania ciąży w ciągu jej pierwszych 10 tygodni, jeśli taka jest decyzja kobiety, i na przeprowadzanie aborcji w autoryzowanych zakładach leczniczych?".

Obecna ustawa, pochodząca z 1984 r., przewiduje karę do trzech lat wiezienia dla kobiety, która podda się nielegalnej aborcji, i od dwóch do ośmiu lat więzienia dla lekarza, który jej dokona.

Ustawa pozwala jednak na aborcję w ciągu pierwszych 12 tygodni ciąży, jeśli jest ona wynikiem gwałtu bądź zagraża zdrowiu względnie życiu matki.

Kampanię przed referendum prowadzi 19 ruchów społecznych i obywatelskich, z których pięć jest za obniżeniem kary za przerywanie ciąży, a 14 chce utrzymania obecnej ustawy lub jej zaostrzenia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)