Mniej reklam w TVP i Polskim Radiu?
Przygotowany przez PiS projekt zmian trzech ustaw: o radiofonii i telewizji, prawie telekomunikacyjnym oraz prawie pocztowym jest wstępem do zmian w systemie mediów, jaki planuje rząd. Poinformował o tym wiceminister kultury Jarosław Sellin.
18.11.2005 | aktual.: 18.11.2005 07:51
Według Sellina docelowo PiS chce, by był tylko jeden regulator mediów (połączone Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji oraz Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty), proponuje zniesienie rad nadzorczych w elektronicznych mediach publicznych, a wybieranie ich szefów następowałoby w konkursach.
W przekonaniu wiceministra zarządy mediów publicznych powinny być jednoosobowe i odpowiadałyby bezpośrednio przed trzyosobową KRRiT. Zmniejszenie liczby członków KRRiT zakłada przygotowany właśnie przez PiS projekt noweli trzech ustaw.
Prezesi TVP i Polskiego Radia - powiedział Sellin - musieliby przyjąć tzw. kartę zobowiązań (chodzi m.in. o realizowanie programów misyjnych). Jej niedopełnienie mogłoby skutkować ich odwołaniem przed końcem kadencji.
Według wiceministra PiS chciałoby, by abonament, który obecnie płaci zaledwie 5 mln obywateli, zamienić na doroczny podatek medialny płacony przy okazji wypełniania PIT. Wyjaśnił, że w ten sposób opłata mogłaby się obniżyć, bo dotyczyłaby ok. 23 mln osób.
Jednocześnie byłaby grupa osób, które byłyby zwolnione z płacenia tego podatku medialnego (m.in. osoby powyżej 75. roku życia, osoby niepełnosprawne). Wzrost środków z podatku medialnego spowodowałby - zdaniem Sellina - konieczność ograniczenia, ale nie całkowitego zniesienia, reklam w TVP i Polskim Radiu.
Sellin uważa, że nowy system mógłby wejść w życie w połowie przyszłego roku.
