PolskaMłodzi Socjaldemokraci oburzeni na pomysł przywrócenia kary śmierci

Młodzi Socjaldemokraci oburzeni na pomysł przywrócenia kary śmierci

Mazowieccy działacze Federacji Młodych Socjaldemokratów (młodzieżówki SLD) są oburzeni działaniami Prawa i Sprawiedliwości związanymi z propozycją przywrócenia kary śmierci w Polsce. Wystosowali w tej sprawie list otwarty do polityków PiS.

12.07.2004 | aktual.: 15.07.2004 14:27

Za przejaw koniunkturalizmu politycznego PiS-u uznali w swym liście "ogłoszenie propozycji zmian w prawie karnym w momencie, gdy opinia publiczna jest wstrząśnięta makabrycznym mordem dokonanym na młodej kobiecie".

"Wykorzystywanie okoliczności tego wstrząsającego wydarzenia do budowy poparcia politycznego dla swojego ugrupowania i w tym kontekście proponowanie wprowadzenia kary śmierci uważamy za skandaliczne" - napisali Młodzi Socjaldemokraci.

Szef PiS Jarosław Kaczyński, przedstawiając w niedzielę propozycję swej partii dotyczącą przywrócenia kary śmierci, przywołał popełnioną niedawno zbrodnię, kiedy to dwóch bandytów, dla "uczczenia" urodzin jednego z nich, pobiło i wyrzuciło z pociągu 21-letnią dziewczynę. Kobieta zginęła.

Zwłoki 21-letniej mieszkanki województwa zachodniopomorskiego znaleziono 2 lipca w pobliżu torów kolejowych w miejscowości Zduny koło Łowicza w województwie łódzkim. W ostatnią sobotę media poinformowały o zatrzymaniu obu morderców.

"Jako ludzie młodzi stanowczo sprzeciwiamy się propozycji wprowadzenia kary śmierci w Polsce. Potępiamy wykorzystywanie nieszczęścia ludzkiego i tragedii do budowania politycznego poparcia" - napisali w liście działacze mazowieckiej FMS.

Podkreślili, że łącząc się "w bólu z rodziną i bliskimi zamordowanej młodej kobiety" wierzą, iż jej śmierć nie będzie wykorzystywana do budowania kapitału politycznego. Mazowieccy działacze FMS uważają, że kara śmierci jest pogwałceniem prawa do życia i jest "najokrutniejszą, nieludzką i upokarzającą karą". Ich zdaniem, państwo nie powinno mieć prawa "do odbierania człowiekowi życia, nawet w imię sprawiedliwości".

Decyzja krajów zachowujących karę śmierci jako czynnik odstraszający od popełniania przestępstw, nie ma wsparcia w badaniach naukowych, ponieważ nie udało się udowodnić tezy, iż kara śmierci jest skutecznym czynnikiem odstraszającym - piszą działacze FMS. "Dla przykładu w Kanadzie wskaźnik morderstw na 100 tys. obywateli spadł o 40% od roku 1975, kiedy to państwo zniosło karę śmierci w przypadku morderstw" - napisali w liście.

Ponadto, zdaniem członków mazowieckiej FMS, wprowadzając karę śmierci nie można wykluczyć niebezpieczeństwa wykonania wyroku na niewinnej osobie.

"W USA od 1973 roku 113 więźniów zostało zwolnionych z celi śmierci, po pojawieniu się nowych dowodów oczyszczających ich ze stawianych im zarzutów. Istnieją również przypadki niewinnych amerykańskich więźniów, na których został wykonany wyrok śmierci" - podkreślili działacze mazowieckiej FMS.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)